Wpis z mikrobloga

Zupełnie nieznana w Polsce historia, ujawniona w dawnym ZSRR dopiero w 2002 roku. Materiały jakie znalazłem w intrenecie są jedynie na rosyjskojęzycznych stronach.

Bobrujski bunt (Бобруйский бунт): zamieszki w Bobrujsku w marcu 1945 r., w których Białorusini nie chcieli walczyć w Armii Czerwonej, zamiast tego żądali aby uznano ich za Polaków i wcielono do Wojska Polskiego.

Automatyczne tłumaczenie z rosyjskiego:

Zamieszki, jakie miały miejsce na półtora miesiąca przed zakończeniem II wojny światowej w stacjonującej w Bobrujsku 34. dywizji strzelców rezerwowych, sprowokowali rekrutów wezwanych z zachodniej Białorusi. Nie chcieli służyć w Armii Czerwonej i starali się dostać do wojska polskiego, mając nadzieję, że po zakończeniu II wojny światowej ich mała ojczyzna trafi do Polski, a nie do ZSRR.

Z góry wiedzieliśmy o nastroju przybyszów


W tej dywizji strzeleckiej przygotowywali uzupełnienie dla walczącej Armii Czerwonej. Do wiosny 1945 r. znaczna część takich rekrutów pochodziła z zachodniej Białorusi, która w czasie wojny znajdowała się pod okupacją niemiecką. SMIERSZ inwigilował ten kontyngent i szybko okazało się, że nastroje w tym środowisku bynajmniej nie były patriotyczne - wielu Białorusinów uważało się za Polaków i było przekonanych, że ZSRR powinien oddać Polsce Zachodnią Białoruś. Jednym z najważniejszych argumentów przemawiających za niechęcią do służby w Armii Czerwonej było to, że armia polska poniosła na froncie znacznie mniejsze straty, ponieważ ich dowództwo nie pędziło żołnierzy „na rzeź”, jak to lekkomyślnie czynią sowieccy oficerowie.

Na szczeblu KC KP(b) Białoruskiej SRR przygotowano odpowiedni raport na temat aktualnej sytuacji w 34. dywizji, gdzie w szczególności powiedziano, że rekrutowano sztab dowodzenia w tej formacji, m.in. oficerów niezweryfikowanych, przebywających w niewoli, oraz podlegających służbie wojskowej, często powoływano spośród ukrywających się w białoruskich lasach i poddawano procesowi agitacji antysowieckiej. W dywizji co jakiś czas dochodziło do incydentów zorganizowanego nieposłuszeństwa wobec rozkazów oficerów i sabotażu.

Co tu się stało


Jak pisze historyk Jurij Gribowski, znaczna część Białorusinów wcielonych do dywizji bobrujskiej oburzyła się, że wysłano ich do Armii Czerwonej, a nie do wojska polskiego, więc zbuntowali się. Odmówili noszenia mundurów, brali meldunki o „odrzuceniu” od buntowników, w których pisali, że nie chcą służyć w armii sowieckiej. W trzeciej dekadzie marca liczba takich raportów przekroczyła tysiąc.

23 marca grupa „Polaków” z 34. Dywizji przeprowadziła strajk okupacyjny w drodze do łaźni. Kiedy próbowali aresztować podżegaczy i wysłać ich do wartowni, ich rodacy zgrupowali się i nie pozwolili na to żołnierzom sowieckim. Zmusili linię, by szła umyć wszystkich dopiero po automatycznych rundach, które trzeba było oddawać nad głowami upartych.

Według doniesień pierwszego sekretarza KC KPZR Ponomariewa w dywizji bobrujskiej zdarzały się przypadki antysowieckiej agitacji wśród żołnierzy, nawoływania do dezercji, wychodzenia z bronią w mińskie lasy. Niektórzy żołnierze otwarcie prosili w swoich raportach o wysłanie ich do wojska polskiego, ponieważ nie chcieli służyć w armii sowieckiej. Poinformowano również, że rekruci wysłani z Zachodniej Białorusi do Bobrujska masowo dezerterowali po drodze, a wielu z pozostałych po drodze piło w pociągach wraz z oficerami i zajmowało się rabunkami miejscowej ludności.

Zamieszki w Bobrujsku zbiegły się z ofensywną operacją Armii Czerwonej w Prusach Wschodnich, w której zginęły dziesiątki tysięcy Białorusinów. Ta okoliczność była jednym z najważniejszych katalizatorów niezadowolenia w 34. dywizji – wśród tych, którzy położyli głowy w tej ofensywie, byli krewni i przyjaciele rekrutów.

... Ostatecznie konflikt w Bobrujsku został rozwiązany przez rozproszenie niebezpiecznego zachodniobiałoruskiego kontyngentu personelu wojskowego w odległych okręgach wojskowych Armii Czerwonej ZSRR - na Syberii, Uralu i innych regionach.


https://www.google.com/search?q=%D0%91%D0%BE%D0%B1%D1%80%D1%83%D0%B9%D1%81%D0%BA%D0%B8%D0%B9+%D0%B1%D1%83%D0%BD%D1%82&sourceid=chrome&ie=UTF-8

#bialorus #historia #ciekawostkihistoryczne
oydamoydam - Zupełnie nieznana w Polsce historia, ujawniona w dawnym ZSRR dopiero w 2...
  • 2
  • Odpowiedz
@PatologiiZew: Ten tekst jest taki sam w kilku pierwszych linkach jakie wyrzuca google. Podałem link z googla we wpisie, bo wykop nie chciał mi zamieścić docelowego linka sygnalizując "nieznany błąd".
  • Odpowiedz