[Protamina]

Jak to możliwe, ze teleskop pozwoli nam patrzeć w przeszłość? Wytłumaczcie mi to na chłopski rozum

#kosmos #pytaniedoeksperta #pytanie

[enAz]

@Protamina: Światło potrzebuje czasu na podróż, więc gdy do nas dociera nie widzimy tego co jest, a to, co było w momencie jego emisji.

[Antoni_deMON]

@Protamina: jeśli widzisz światło z gwiazdy oddalonej o 100 lat świetlnych widzisz ja jak wyglądała sto lat temu, dzień mogła np wybuchnąć, ale my zobaczymy to dopiero za 100 lat

[K.....m]

@Protamina: bo jak coś jest daleko np 10 mld lat swietlnych, tzn ze to co Ty obserwujesz teraz wydarzylo sie 10 mld lat temu. Ogladasz przeszlosc

[GwaltowneWypaczenieCzasoprzestrzeni]

@Protamina: będzie mógł zobaczyć bardzo dalekie galaktyki. One uciekają tak szybko, że nie emitują światła widzialnego tylko promieniowanie cieplne, dlatego sensory muszą być zimne i osłonięte od Słońca, po to jest ta wielgachna folia. Obraz tych galaktyk leci tak długo, że to co zobaczy zdarzyło się miliardy lat temu.

[D.....r]

@Protamina: Na skutek zjawiska zakrzywienia toru światła, obraz z tego samego punktu może dotrzeć do nas różnymi drogami w innym czasie (bo prędkość światła w próżni jest stała).

[Protamina]

@Dispairter: @GwaltowneWypaczenieCzasoprzestrzeni: @Kazadum: @Antoni_deMON: @enAz: dziękuję mirascy, brzmi to fascynująco

[PanBulibu]

@Protamina: z punktu widzenia fizyki, biorąc pod uwagę, że światło dociera do oka z pewnym opóźnieniem, wszystko na co patrzysz - widzisz jako obraz przeszłości. Nic na co patrzysz nie jest tym co jest teraz - ale tym czym było zanim światło dotarło do twojego oka.

[skrytozgroza]

@Protamina: Dodatkowo ze względu na to, że obiekty we wszechświecie oddalają się od siebie (ekspansja) to widmo światła docierającego do nas jest przesunięte ku czerwieni (efekt Dopplera). Im dalej jakiś obiekt jest od nas, tym szybciej ucieka i większe przesunięcie ku czerwieni. Dla najdalszych obiektów to przesunięcie jest tak duże, że zwykły teleskop zoptymalizowany dla spektrum światła widzialnego już ich nie widzi, chowają się w "mroku" podczerwieni. Webb jako teleskop podczerwony