[AnonimoweMirkoWyznania]

#anonimowemirkowyznania
Wszystkim dorosłym dzieciom alkoholików życzę wesołych świąt.
Pamiętajcie - te max. 3 dni jakoś zlecą i na następny rok mamy spokój. ^^
#przegryw #swieta #dda #alkoholizm

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #61c57417ddfc93000ae0e8e7
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Wesprzyj projekt

[KrwawyPacyfista]

@AnonimoweMirkoWyznania: Dzięki ziomek

[robertx]

@AnonimoweMirkoWyznania: Czyli to nie tylko u mnie flashbacki co święta?

[KrwawyPacyfista]

@robertx: My wszyscy mordeczko mamy

[robertx]

@KrwawyPacyfista: ( ͡° ʖ̯ ͡°)

[hipokryzjawkutos]

@AnonimoweMirkoWyznania: tez jestem teraz alkusem xD ale bedzie balet

[danniell]

@AnonimoweMirkoWyznania nawzajem

[fraciu]

@AnonimoweMirkoWyznania kurde dlamnie to jakaś abstrakcja, powodzenia

[Khraell]

@AnonimoweMirkoWyznania: Wzajemnie mordeczko

[AnonimoweMirkoWyznania]

OstryBaran: dzięki. po co ja tu w ogóle dalej przyjeżdżam.
matka leżała pijana parę dni, dzisiaj wstała nagle i lata nerwowo po kuchni i drze morde, bo przecież ona się z niczym nie wyrabia.
może trzeba było zacząć dwa dni temu zamiast pić...
albo nie być bezrobotną od 20 lat to potrafiłabyś sobie pracę jakoś zorganizować

Zaakceptował: Eugeniusz_Zua

[AnonimoweMirkoWyznania]

Sernik: Ehhh w tym roku pierwsza wigilia w moim domu, bez rodziców. Będzie wszystko po mojemu, bez nerwów i bez odruchów wymiotnych na widok ryczącego ojca mówiącego "no i ja postanowiłem że nie będę więcej pić" i matki która mu przez te 3 godziny wierzyła. Aż mi się teraz rzygać zachciało jak sobie tę coroczną szopkę przypomniałam

Zaakceptował: Eugeniusz_Zua

[AnonimoweMirkoWyznania]

PustyWładca: Już od kilku lat nie mieszkam z tym alkusem ale wciąż święta nie są powodem do radości.

Zaakceptował: Eugeniusz_Zua

[AnonimoweMirkoWyznania]

ZepsutaLama: Mój się zachlał na śmierć, czuję ulgę, bo od kilku lat co rok wymyślał jakieś bzdury byle się z nim nie spotkać. Teraz przynajmniej nie wymyśla bzdur, po prostu nie żyje i nie czuję żenady

Zaakceptował: Eugeniusz_Zua

[GoracyStek]

@AnonimoweMirkoWyznania: a nie możecie po prostu nie przyjeżdżać?

[Jarasznikos]

@AnonimoweMirkoWyznania: Jeśli masz rodziców alkoholików to po co spotykać się z nimi na święta? Ja sam mam fatalne relacje z ojcem i nigdy nie spotkałbym się z nim na święta, bo nie miałbym o czym z nim rozmawiać. Jestem świadom że niektórzy rodzice wyrządzili dzieciom dużo większe szkody niż mi mój ojciec. Pytanie więc, po co utrzymywać taką relacje?