Wpis z mikrobloga

Przypominam, że w ostatnich wyborach parlamentarnych PiS wygrał w każdej grupie wiekowej i niemal w każdym województwie. Nie ma żadnej szansy na zjednoczoną opozycję w kolejnych wyborach, więc argument z różnicą 400 tys. głosów w wyborach na prezydenta nie jest żadnym argumentem.

Pegasus i podsłuchy Brejzy są kwestią zbyt abstrakcyjną i nie ruszą niezatapialnego 30-procentowego elektoratu PiSu, co najwyżej zmobilizuje i tak już zmobilizowaną opozycję.

Pamiętajcie, że ze spadkami PiSu wynikającymi głównie z inflacji i Covida nie wiążą się istotne wzrosty poparcia dla opozycji, która wciąż od PiSu jest mniejsza i zjadana metodą D'Hondta. Niezdecydowani i tak na koniec dnia zagłosują na PiS z braku alternatyw #mimowszystkoduda

Pisze to, żebyście się nie podniecali. PiS i tak wygra kolejne wybory bo jest najbardziej polską partią w historii tego postsowieckiego chlewu. Jest to partia autorytarnych, paramafijnych, regresywnie konserwatywnych, teatrzykowo katolickich martyrologicznych bezczelnych kryminalistów, które nienawidzą reguł, prawa, odpowiedzialności i przyznawania się do błędu. PiS jest żywym odbiciem polaczka: postsowieckiego dzikusa ledwo oderwanego od pługa, któremu imponują zamordyści i "patriotyczne" pisowskie mordy.

PiS wygra, bo przegrać nie może. A połowa wykopków i tak na nich zagłosuje.

Wesołych świąt, te za dwa lata będą w kolejnej kadencji karakanów.

#neuropa #4konserwy #polityka #bekazpisu #bekazprawakow #bekazpolakow #brejza #takaprawda
  • 43
@Majk_ główne pytanie, czy opozycja i ktokolwiek na ich miejscu chciałby pchać się poważnie w wygranie wyborow? Przecież to nie ma sensu babrać się w gownie które narobili i być jeszcze później osadzanymi przez ludzi że kiedyś to było dobrze za pisu a wy nic nie potraficie
Monarchia za to coś tak cudownego że się zesramy z radości xD


@BekaZWykopuZeHoho: wolisz pisowską bolszewię u władzy i poklepywanie się po plecach, że następne wybory będą nasze czy darowanie sobie tych złudzeń i zakończenie tej farsy z "rządem publicznym"?
@Majk_: pis na 90% przegra następne wybory, nie przez podsłuchy, tylko przez największy kryzys gospodarczy od 100 lat. Mimo, że nasza gospodarka radzi sobie bardzo dobrze na tle Europy, to jednak ludzie i tak odczują załamanie, wzrost cen i spadek realnych dochodów. Pis nie ma tak komfortowej sytuacji jak Tusk w 2008, kiedy wszystkie media trąbiły o zielonej wyspie i jak to wszędzie jest gorzej. Tym razem opozycja ma bardzo silne
opozycji, która wciąż od PiSu jest mniejsza i zjadana metodą D'Hondta.


@Majk_: Opozycja zjadana jest głównie własnym nieudacznictwem. Będąc w tak rozpaczliwej sytuacji pozwalają sobie na błędy, których nie powinno być nawet przy dobrych rokowaniach. Wygląda to miejscami, jakby zależało im na utrzymaniu impasu, jakby chcieli tylko gonić króliczka i bali się go złapać, siedząc wygodnie na dalszych miejscach, poza wszelką odpowiedzialnością.
Nie ma żadnej szansy na zjednoczoną opozycję w kolejnych wyborach, więc argument z różnicą 400 tys. głosów w wyborach na prezydenta nie jest żadnym argumentem.


@Majk_: Well, ja bym tego tak nie wykluczał. Oczywiście nie zaliczając Konfederacji do opozycji.