#anonimowemirkowyznania Czasem zastanawiacie się co ma w głowie simp to powiem wam jedną sytuacje ze swojego życia. Miałem może z 12 lat? Jechałem tramwajem, ludzi średnio to sobie usiadłem. Zauważyłem, że stoją 2 dziewczyny w wieku gdzieś 22-24. Oczywiście pierwsza myśl to kobiety stoją a ja siedzę. Poczucie wstydu. Chciałem je zaczepić i powiedzieć, że ustąpie im miejsca ale panicznie bałem się takich sytuacji gdzie muszę coś publicznie i do obcej osoby powiedzieć (zwłaszcza kobiet i to dwóch). Siedziałem tak w nerwach i zawstydzony jak zbity pies. W końcu zebrałem się na odwagę, wstałem i coś pisnąłem żeby usiadły. Ostatecznie nie chciały, podziękowały i powiedziały coś w stylu "dżentelmen". Ja cały w skowronkach ale z poczuciem dumy bo skomplementowały mnie. Czułem się wtedy po tym lepiej bo ja anon został zauważony przez kobiety i jeszcze coś miłego głośno o mnie powiedziały. W dodatku spełniłem "męski obowiązek" i nie wyszedłem na chama. "Zrobiłem co należy". Trochę stresu ale okazałem się prawdziwym mężczyzną w tej sytuacji.
Takie uczucia i myśli przypominam sobie z wtedy. Teraz daleko mi do takich sytuacji. Myślę, że to wynikało z matriarchalnego świata, w którym się wychowywałem. W domu rodzice oboje pracowali ale to matka miała rozporządzać finansami i ona dostawała, w szkole same nauczycielki i często karcono nas bo nie ustępujemy dziewczynkom, nie pomagamy, nie dzielimy się i często były faworyzowane w ocenie. Filmy, seriale i ogólnie przekaz był taki, że to kobieta jest święta i cudowna a ty jej służysz albo o nią walczysz. Przez drzwi ustępujesz, nie wolno bić, możesz przed nią klękać, ubóstwiać, przynosić kwiaty i powtarzać że jest piękna.
Świetny materiał na sługusa. Możesz być wdzięczny swoim wzorcom lub nie, ale całe szczęście to Ty decydujesz kim chcesz być. Jeżeli takie sytuacje i psychiczne karcenie siebie za siedzenie w obecności jakiś obcych lasek Ci pasuje, to #!$%@? z tym, ale jeżeli chcesz to zmienić, to trzymam kciuki, Miras.
@AnonimoweMirkoWyznania: ehhh, 0-1 głupcy. Uważacie przepuszczenie kobiety w drzwiach czy ustąpienie miejsca w tramwaju za równoznaczne z poddaństwem wobec nich. Jebnijcie się w czambuł. Obrażone stulejki. Nie ustąpię obcej kobiecie, niech ma za swoje, za ignorowanie mnie! Żałosne.
@Cyborg4334: Nie, nie jest to równoznaczne z poddaństwem. Jednak gdy chłopowi siada na łeb bo siedzi w obecności stojących lasek i #!$%@? mu, bo czuje, ze musi im ustąpić miejsca, to jest to poddańcza natura. Straight facts dood. Nie chodzi o to co robisz, ale dlaczego to robisz.
Witam, mam takie pytanie. Czy według was jest możliwe dojeżdżać rowerem do pracy 11 km rowerem? Droga Miasteczko-wioska. Praca od 7-15 więc w sumie spoko jak na rower. Ewentualnie jakiś elektryczny DOBRY rower? Poleci ktoś coś? #rower #rowery
Czasem zastanawiacie się co ma w głowie simp to powiem wam jedną sytuacje ze swojego życia. Miałem może z 12 lat? Jechałem tramwajem, ludzi średnio to sobie usiadłem. Zauważyłem, że stoją 2 dziewczyny w wieku gdzieś 22-24. Oczywiście pierwsza myśl to kobiety stoją a ja siedzę. Poczucie wstydu. Chciałem je zaczepić i powiedzieć, że ustąpie im miejsca ale panicznie bałem się takich sytuacji gdzie muszę coś publicznie i do obcej osoby powiedzieć (zwłaszcza kobiet i to dwóch). Siedziałem tak w nerwach i zawstydzony jak zbity pies. W końcu zebrałem się na odwagę, wstałem i coś pisnąłem żeby usiadły. Ostatecznie nie chciały, podziękowały i powiedziały coś w stylu "dżentelmen". Ja cały w skowronkach ale z poczuciem dumy bo skomplementowały mnie. Czułem się wtedy po tym lepiej bo ja anon został zauważony przez kobiety i jeszcze coś miłego głośno o mnie powiedziały. W dodatku spełniłem "męski obowiązek" i nie wyszedłem na chama. "Zrobiłem co należy". Trochę stresu ale okazałem się prawdziwym mężczyzną w tej sytuacji.
Takie uczucia i myśli przypominam sobie z wtedy. Teraz daleko mi do takich sytuacji. Myślę, że to wynikało z matriarchalnego świata, w którym się wychowywałem. W domu rodzice oboje pracowali ale to matka miała rozporządzać finansami i ona dostawała, w szkole same nauczycielki i często karcono nas bo nie ustępujemy dziewczynkom, nie pomagamy, nie dzielimy się i często były faworyzowane w ocenie. Filmy, seriale i ogólnie przekaz był taki, że to kobieta jest święta i cudowna a ty jej służysz albo o nią walczysz. Przez drzwi ustępujesz, nie wolno bić, możesz przed nią klękać, ubóstwiać, przynosić kwiaty i powtarzać że jest piękna.
#spermiarz #przegryw #spermiage #spermiarzalert #pieklokobiet #simp #blackpill #feminizm
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #61c4829eddfc93000ae0ddbd
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Roczny koszt utrzymania Anonimowych Mirko Wyznań wynosi 235zł. Wesprzyj projekt
źródło: comment_1640271513LdZxI2UOoQ6A4Lu7OwSmZA.jpg
PobierzKomentarz usunięty przez autora