Wpis z mikrobloga

Panowie i Panie jak uważacie.. Gdy wychowuję się córkę w wieku 14-18 w sposób konserwatywny bym powiedział zabroczy tzn. kontroluje ją się i próbuje ograniczać spotkania się jej z płcią przeciwną, nawiasem mówiąc "pilnowania jej dziewictwa".. To po wyfrunięciu z domu rodzinnego np. na studia ona wręcz przeciwnie stanie się latawiskiem skaczący po #!$%@? jak po trampolinie? Zastanawiam się który model wychowania córki jest właściwszy. Ten "zabroczy" czy "wyzwolony". Jak wychować córkę by się szanowała?
#rozowepaski #logikarozowychpaskow
  • 36
Najlepiej po prostu wyłożyć jej, ze ma do wyboru dwie opcje. Pierwsza związać się w miarę wcześnie na stałe z kimś osiągalnym tj. na jej poziomie, najlepiej ogarniętym i zaradnym, założyć rodzinę i cieszyć się względnym szczęściem oferowanym przez życie rodzinne i stabilizację przez całe życie. Druga opcja to latać po #!$%@? chadow i pasożytować na simpach do 30-tki, a potem po uderzeniu w ścianę szukać jelenia na stałe, który weźmie „kobietę
@Kacci99: Moja była dziewczyna jak ją poznałem, chodziła jeszcze do liceum i była bardzo konserwatywna. Jak się rozstaliśmy to zaczęła się „karuzela”. Stała się wyzwoloną feministką. W końcu przed 30-tką skończyła z beciakiem. Spoko gość, ale jest strasznie nieszczęśliwa. Depresja i te sprawy. Podejrzewam, ze on ja zwyczajnie nudzi po tych przygodach. Jest zbyt spokojny, odpowiedzialny i zrównoważony. Nudny po prostu.
@Kacci99: wychowywać tak, by własne dziecko miało przede wszystkim szacunek do rodzica i otwarcie rozmawiać o problemach. A to czy córka będzie się puszczała czy nie na studiach, to już na to nic nie poradzisz. Możesz jedynie zwracać uwagę, jak zauważysz, że co jakiś czas przedstawia ci nowego partnera. Dziecka, a zwłaszcza młodzież, nie należy traktować jak swoją własność, tylko pozwolić im podejmować decyzję i dać odczuć tego konsekwencje. Jak się
@Kacci99: Bo jeżeli Ty nie mając dziecka, już planujesz czy chcesz je trzymać na łańcuchu czy nie i dla Ciebie jest tylko tryb "wyzwolony" albo "zaborczy" to średnio, nie wiesz jaką osobowość będę miało dziecko, jeżeli ktokolwiek chce się puszczać, to uwierz mi, że żaden Twój tryb zaborczy nie pomoże Ci.
Zresztą zależnie od charakteru jak zaczniesz być zaborczy, to jak trafisz na trudny charakterek to ona może specjalnie #!$%@?ć i