Wpis z mikrobloga

@deziom: Gdzie napisałem nieprawdę?

Nawet nie przeczytałeś co napisałem i rzucasz jakiegoś z dupy screena? No co z tego, że naukowcy mówili od początku jak gościu napisał, że nikt tak nie mówił, co jest totalną nieprawdą.
  • Odpowiedz
@Shatter: A ja nie, bo to od początku było jasne, że jak ludzie sami się nie zaszczepią, to trzeba będzie to jakoś weryfikować. QR jest zwyczajnie wygodny. Przypominam przy tym, że szury twierdziły, że ludziom bedą tatuować te kody, a nawet podawali fejki, że już tak się robi.
  • Odpowiedz
dlaczego miałby to ktoś weryfikować? Żadnej innej szczepionki się nie weryfikuje na co dzień, a w przeciwieństwie do covidowych - tamte dają pewnie z 99 procent pewności, że się nie zarazisz


@Shatter: No głównie dlatego, że akurat mamy pandemię COVID, a nie np. krztuśca. Gdyby była pandemia tego drugiego, a ludzie nie chcieliby się szczepić, to również wpadliby na to, aby sprawdzać czy ktoś jest zaszczepiony. Z resztą to nie
  • Odpowiedz
@mel0nik: To było na etapie rozpoznania, gdzie faktycznie nikt nie wiedział co do jest i jakie będzie miało skutki.
I konfederacji wstecz się wypowiadali o sytuacji na początku, że właśnie na początku było to uzasadnione, ale już później przestało być.
Ale wy nie potraficie bez dezinformowania...

@PrzeKomentator: @elf_pszeniczny:
  • Odpowiedz
jednocześnie mamy pandemię i od jakiegoś czasu jednomyślnie wszyscy mówią, że covid z nami zostanie jsk grypa, więc pokonać go nie pokonamy.


@Shatter: Ale możemy ograniczać jego skutki. Z reszta każdy możliwy plan przejścia z tym do "porządku dziennego" i tak zakłada szczepienia, bo bez tego po porstu się nie da.

Oj, trochę się nie zgodzę, bo po drugiej stronie barykady są ludzie, którzy jarają się paszportami covidowymi, im też pasuje bycie kimś lepszym od kogoś, kto się nie
  • Odpowiedz
A pamiętacie jak druga strona dyskusji pisała, że dwie dawki ocalą świat i to wszystko się skończy, dwa tygodnie lockdownu zakończą pandemię

No nie pamiętamy, bo nigdy tak nie było


@TenTypZez:
  • Odpowiedz
Mam dość dobry punkt odniesienia co rzeczywiście się wtedy mówiło, a jak sobie to racjonalizujemy teraz, co to niby nie było oczywiste od razu. Pod koniec marca 2020 pisałam raport o pewnej branży, mający sygnalizować jak duże wsparcie od państwa będzie potrzebne przez lockdowny.


@powiedz: Ale nie mówimy o tym, o czym "się mówiło", tylko o stanowisku nauki. Sama przytaczasz, że przedstawiali rózne możliwości, na aktualny stan wiedzy, a nie
  • Odpowiedz
@TenTypZez:
Po pierwsze to wlasnie jest świat nauki i widać ze base case był ze szybko wszystko pójdzie
A po drugie to przecież była mowa o tym co to „druga strona dyskusji” nie mówiła a nie świat nauki.
  • Odpowiedz
@powiedz: Druga strona dyskusji to własnie ludzie słuchający świata nauki. Jednakże musimy odrózniać to, co mówią naukowcy od tego, co mówią media. Naukowcy nie mówili, że 2 tygodnie i do domu, nie mówili także, że szczepionka wsyzstko od razu załatwi, szczególnie że ludzie się nie szczepią. To napisały media i to one oszukiwały ludzi, nie nauka. To, że gdzieś na onecie napisano inaczej nic w tej kwestii nie zmienia.

Szczególnie
  • Odpowiedz
Druga strona dyskusji to własnie ludzie słuchający świata nauki.

To napisały media i to one oszukiwały ludzi, nie nauka


@TenTypZez: nie dogadamy się chyba. Bo dla mnie druga strona to są też laicy tylko po prostu po drugiej strony barykady. Świata nauki to się słuchali naukowcy, mocno zorientowali albo bardzo zaciekawieni ludzie. Przeciętni ludzie, nieważne jak inteligentnie, mieli czas słuchać tylko mediów a nie czytać rozproszonego komunikatu naukowego. I oczywiście,
  • Odpowiedz
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@powiedz: o czym innym mówimy po prostu. Ja dziele to na ludzi, którzy słuchają naukowców i tych, którzy tworzą własne teorie. W tej pierwszej grupie też będą rozbieżności ale już nie wynikające z bycia szurem tylko z niezrozumienia tematu, albo właśnie błędnej interpretacji. I nie można przypisywać jako winy nauki czegoś, co było wina mediów.
  • Odpowiedz