Wpis z mikrobloga

@cheeky_90: ale fikołek z tymi butami, ładne buty możesz mieć w kwocie 500-700 PLN, tak samo jak ładny, bardzo podobny do tego zegarek możesz mieć w kwocie np. 500 PLN i nie będzie brzydki oraz spełni dokładnie taką samą funkcję.

@moods: jedzenie możesz mieć drogie bo na przykład zdrowe, samochód drogi bo bezpieczny, cała reszta to dodatek, taki drogi zegarek pokazuje godzinę tak samo jak zagarek za 100
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@sipcabej: wpadłeś może na pomysł że drogich zegarków nie kupuje się że względu na to by wykonywały swoją funkcję (wskazywanie czasu) tylko po prostu jako biżuterię?

Jaka funkcję maja kolczyki z diamentami?
  • Odpowiedz
@Wygryw_z_wyboru: kolczyki z diamentami nie mają żadnej funkcji poza upiększającą i jeżeli ktoś wstawiłby tutaj kolczyki za 38k to też napisałbym, że kolczyki można sobie kupić za parę stów

ładny zegarek można kupić do tysiąca złotych, naprawdę trzeba żyć w świecie opanowanym przez korporacje i pieniądz, żeby dać sobie wmówić, że zegarek za 38k to coś komukolwiek potrzebnego. Takie jest moje zdanie. Zarabiam niemało, bo średnia miesiączna wychodzi mi około
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 4
@sipcabej: to dobro luksusowe, biżuteria, wyznacznik statusu społecznego. Tego typu zegarki nie są skierowane do osób jak Ty.

Ty masz taką mentalność by szukać wszędzie oszczędności i amortyzować każda zakupiona rzecz jak najdłużej. Są ludzie którzy mają tyle kasy że nie myślą w takich kategoriach. Dla nich taki zegarek to jak dla Ciebie zegarek za 500zl. Kupią do bo podoba im się tarcza i marka.

I uwierz mi jest różnica
  • Odpowiedz
@Wygryw_z_wyboru fajnie sobie tłumaczyć status społeczny poprzez posiadany zegarek, to chyba w świecie aktorek, piłkarzy i ogólnie wysoce szanowanych ludzi xD wybitne jednostki Ocenę mojej mentalności zostawmy specjalistom. Prawdą jest, ze jestem oszczędny, jednak moja oszczędność to skutek uboczny nie popadaniu w obsesję posiadania. Nie potrzebuję żeby ktoś zwracał uwagę na mój zegarek, może po prostu nie obrażam się wśród takich ludzi. Nie chce dziadowac cale zycie, mam własne mieszkanie, nowe
  • Odpowiedz
Czyli jak bys miał kolekcje samochodów nie dodałbyś do niej astona Martina DB5 bo jest „gadżetem reklamowym bonda”? XD dorośnij albo wyjmij kija


@Lordon: Już ci tłumaczę. DB5 oraz Seamaster to normalne produkty które istniały niezależnie od filmów. Natomiast ten konkretny Seamaster to odpowiednik DB5 który miałby na karoserii oznaczenie że to własność brytyjskiej armii, logo agenta 007, i jakieś sztuczne postarzenia (chodzi o brązowy kolor chyba udający zużyty tryt).
  • Odpowiedz
@sipcabej:

ładny zegarek można kupić do tysiąca złotych, naprawdę trzeba żyć w świecie opanowanym przez korporacje i pieniądz, żeby dać sobie wmówić, że zegarek za 38k to coś komukolwiek potrzebnego. Takie jest moje zdanie.

Nie chce dziadowac cale zycie, mam własne mieszkanie, nowe auto. Takie dodatki jak zegarek za 38k to po prostu coś absolutnie niepotrzebnego do życia.


Po prostu nie interesujesz się zegarkami. Nie ma tu nic innego, żadnego zdrowszego podejścia do życia, żadnej wyższości w ocenianiu dóbr materialnych i gospodarowaniem pieniędzmi. Twoim błędem jest to, że próbujesz przenosić zakres swoich zainteresowań na innego człowieka, bo dla kogoś innego np. niedorzeczne może być wydawanie pieniędzy na to czym Ty się interesujesz. Do tego próbujesz stosować argument "niezbędności do życia" - współczuję jeśli nie zajmujesz się w swoim życiu niczym zbędnym i wszystko co masz przeznaczasz tylko na to co jest niezbędne. To jest
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@sipcabej: tak, status społeczny liczy się na podstawie posiadanych dóbr materialnych i cyferek na koncie.

Po samochodach to może tego nie widać ale zegarka nie weźmiesz w leasing. Jak ktoś ma na ręku coś za ponad 30 tysi to jest ogromna szansa że osiągnął w życiu sukces. Gdy widzę takich ludzi to nie patrzę na nich z pogardą czy jakaś zazdrością, po prostu jestem ciekawe jak do tego doszli.
  • Odpowiedz
@gjoef: Dobra to inaczej, aston Martin DBS w wersji bond, ma znaczki 007 w różnych miejscach, ja np bardzo chętnie bym go zobaczył w garazu, oczywiście jako auto np nr 5-10 a nie 1-2 bo bez sensu było by nim dużo jeździć
  • Odpowiedz