Wpis z mikrobloga

@Peleryna: ja mam ustawione jakieś pomarańczowe światło w sypialni żeby wieczorem nie raziło i w sumie tyle. Od dwóch lat nie zmieniałem kolorów. Normalne białe, albo ciepłe światło rządzi i tyle wystarczy. Jedyny bajer z którego korzystam to że mogę sobie telefonem włączyć/wyłączyć światło.