Wpis z mikrobloga

@szoorstki @kawokado_pl #kawa #pijzwykopem #kawatime
Dziś w szranki stanęły 2 kawy z polskich palarni:
Lewy narożnik to kawa z #wykopaka od @zan : wrocławska palarnia Blueberry Roasters wystawiła kawę Gwatemala SHB, uprawianą na ponad 1600 m n.p.m. Jej profil zdaniem producenta to orzechy włoskie i syrop klonowy.
Prawy narożnik obsadzony został przez biłgorajską palarnię Cofee & Sons i ich brazylijską mieszankę świąteczną, mix pochodzący z jednej plantacji - Antonio Rutkowskiego, gdzieś w Brazylii. Obiecują aromaty: kakao, karmel, czekolada, kruche ciastka.
Na początek porównanie wyglądu zawodników: Ziarna od Blueberry są znacznie większe, zdają się też być nieco jaśniejsze niż Coffee & Sons, w obu przypadkach mamy ładną matowość, kawa nie jest tłusta.
Runda I:
Metoda parzenia: mokka
Woda: filtrowana kranówa, 80 g wody na 20 g kawy, kawiarka podgrzana wrzątkiem dla zmniejszenia utraty ciepła wody.
Mielenie: młynek udarowy, czyli typowy z ostrzami, czas mielenia początkowo miał wynosić 15 sekund jednak kawa od Blueberry wymagała więcej czasu by osiągnąć taką samą ziarnistość.
Test side by side, w formie skoncentrowanej, najbardziej zbliżonej do espresso.
W obu przypadkach crema pojawiła się i szybko zniknęła po przelaniu.
Przechodzimy do sensoryki:
Blueberry vs Coffee & Sons
- zapach z worka:
przypieczona skórka ciemnego chleba, czekolada, vs typowa prażoność, prażony słonecznik, jakaś kwaskowość, w oddali kwiatowość
Zapach przy parzeniu:
ciastka owsiane, mleczna czekolada vs prażone zboże, brązowy cukier
Smak:
kwasowość:umiarkowana w stronę małej vs spora w stronę prawie cytrynowej
Goryczka: średnia vs spora
Cierpkość: mała vs brak
Body: pełne, aromatyczne, mocarne, orzechy/kakao/czekolada, w tle żółte mirebelki, świeża śliwka, orzeźwiająca, po dłuższej chwili kwaśność i goryczka robią się męczące.
VS
body pełne, ciężkie, bardziej ziemiste, nuty drzewne, orzechy, mleczna czekolada, jakieś bliżej nieokreślone jagody, prażone orzechy włoskie
Obie kawy zupełnie różne, obie ciekawe, ale takie ich spożycie nie jest najbardziej udanym sposobem. Mleko w obu wyciągnęłoby pewnie dużo więcej, jednak sama kawa od biłgorajskiej palarni jest mi znana i tym razem zdaje się być dużo mocniej wypalona niż zazwyczaj, niemniej - będą kolejne rundy. Stay tuned ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Jak na razie wrocławska podeszła mi bardziej, zobaczymy jak spiszą się w COLD BREW ( ͡ ͜ʖ ͡)
Pobierz Voltaire - @szoorstki @kawokado_pl #kawa #pijzwykopem #kawatime 
Dziś w szranki stan...
źródło: comment_1639478790ky02KrOa9LMTShzPc4XQNK.jpg
  • 3