Nie miejcie pretensji do mnie o źródło, tylko wchodźcie i czytajcie. Solidna porcja beki w klimatach #antynatalizm
W skrócie, w programie "Sprawa dla Reportera" mecenas wyraziła opinię, że dziecko mogło uniknąć tego całego cierpienia gdyby matka zdecydowała się zapobiec ciąży(oczywiście współczuje dzieciakowi tak po ludzku)
I tutaj nastąpił wylew natalistki, dopuściła się tego do czego zdolni są ludzie nie potrafiący rozmawiać : płacz, syndrom oblężonej twierdzy, "ale moje dziecko jest szczęśliwe" xD z resztą sami poczytajcie, chyba nawet Jaworowicz uznała argument aborcji w takiej sytuacji za słuszny, bo nie przerywała tej orki. Aż żałuje że nie oglądałem
@Pierce: Kiedyś był fajny odcinek, gdzie jakaś pijaczka płakała jak to jej dzieci zły były mąż odebrał(zdążyła sobie od tego czasu zrobić 3 kolejne (-‸ლ)). W momencie wizyty Jaworowicz w mieszkaniu trzeźwe były tylko dzieci, i być może ich matka, konkubent pijany do tego stopnia, że nie był w stanie się podnieść od stołu, matka głównej bohaterki zionęła alkoholem. W domu syf i brud(wizyta była zapowiadana xD).
@Pierce: ludzie są oburzeni nawet jak ktoś ma czelność "odmawiać prawa do szczęścia" (czytaj bezmyślnego rozmnażania) osobom z dziedzicznymi chorobami genetycznymi które z dużym prawdopodobieństwem przekażą potomstwu. To co dopiero w takiej sytuacji? Proszę cię; nikogo nie interesuje cierpienie dzieci, one najwyraźniej prawa do szczęścia nie mają, tylko do zaspokojenia "prawa do szczęścia" rodziców. A teraz popatrz jak cierpimy, jakimi jesteśmy bohaterami, pomóż nam. Nieistotne, że to wszystko na własne życzenie
@mozgogrdyczka: to że ty byłabyś w stanie uśmiercić własne dziecko że swojej ręki na etapie 20 tc, to twoja sprawa. Nie każdy jest w stanie tego dokonać, choćby bez głębokiego urazu psychicznego. Rodzic wierzy ze lekarze się mylą, ze będzie leczenie, trzyma się skrawka nadzieji
Ponoć ruch jest pro choice i ma chodzić o wybór, ale patrząc po twojej wypowiedzi zdecydowanie chodzi o aborcję za wszelką cenę.
@ciemnienie: Głupie decyzje rodziców, które później ciągną się po całym społeczeństwie, bo nagle okazuje się, że dziecko nie tylko jest niesamodzielne ale rodzice nie są mu w stanie pomóc. Bardzo dobrze, że ktoś zwraca na to publicznie uwagę.
Ponoć ruch jest pro choice i ma chodzić o wybór, ale patrząc po twojej wypowiedzi zdecydowanie chodzi o aborcję za wszelką cenę.
@puszkapandory: co się ciągnie? Opieka nad osobami niepełnosprawnymi w PL to jest śmiech na sali. Jako podatnik nie płacisz prawie nic, bo większość musii prosić o pieniądze (zbiórki, 1% podatku).
Z wypowiedzi osoby, do której sie zwróciłam oraz pani mecenas wynika co innego.
Nie miejcie pretensji do mnie o źródło, tylko wchodźcie i czytajcie. Solidna porcja beki w klimatach #antynatalizm
W skrócie, w programie "Sprawa dla Reportera" mecenas wyraziła opinię, że dziecko mogło uniknąć tego całego cierpienia gdyby matka zdecydowała się zapobiec ciąży(oczywiście współczuje dzieciakowi tak po ludzku)
I tutaj nastąpił wylew natalistki, dopuściła się tego do czego zdolni są ludzie nie potrafiący rozmawiać : płacz, syndrom oblężonej twierdzy, "ale moje dziecko jest szczęśliwe" xD z resztą sami poczytajcie, chyba nawet Jaworowicz uznała argument aborcji w takiej sytuacji za słuszny, bo nie przerywała tej orki.
Aż żałuje że nie oglądałem
#polska #aborcja #bekaznatalistow #heheszki ##!$%@?
Kiedyś był fajny odcinek, gdzie jakaś pijaczka płakała jak to jej dzieci zły były mąż odebrał(zdążyła sobie od tego czasu zrobić 3 kolejne (-‸ლ)). W momencie wizyty Jaworowicz w mieszkaniu trzeźwe były tylko dzieci, i być może ich matka, konkubent pijany do tego stopnia, że nie był w stanie się podnieść od stołu, matka głównej bohaterki zionęła alkoholem. W domu syf i brud(wizyta była zapowiadana xD).
Ponoć ruch jest pro choice i ma chodzić o wybór, ale patrząc po twojej wypowiedzi zdecydowanie chodzi o aborcję za wszelką cenę.
@ciemnienie: Głupie decyzje rodziców, które później ciągną się po całym społeczeństwie, bo nagle okazuje się, że dziecko nie tylko jest niesamodzielne ale rodzice nie są mu w stanie pomóc. Bardzo dobrze, że ktoś zwraca na to publicznie uwagę.
Ktoś tej pani odbierał prawo do decyzji?
Z wypowiedzi osoby, do której sie zwróciłam oraz pani mecenas wynika co innego.
Nie bawi mnie whataboutsizm.