Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Jak nie jesteś chadem-łobuzem, co pociąga kobiety samym wyglądem, ale też trzyma je krócej niż psa, to musisz pogodzić się z myślą, że seks będzie dla ciebie wyłącznie nagrodą.
W Polsce nie ma żadnej równowagi. Żadna kobieta dla p0laka nie będzie dymać po 12h dziennie, byleby tylko się zabawić parę minut przed snem – chyba, że wyjdzie za pięknego arabskiego księcia. Wtedy to albo pójdzie robić za dwóch, albo trafi na SOR.
A dlaczego tak jest? W skrócie – żeby zadowolić kobietę, trzeba się nie tylko znać, ale też i namęczyć – chyba, że natura obdarzyła Cię w potężne, grube działo oraz układ krwionośny, który utrzyma je w stanie pełnej gotowości bojowej więcej niż 5-10min, i to przy nieustannym działaniu większości mięśni twojego ciała. Żeby porządnie zadowolić kobietę, facet musi się zajechać jak podczas biegu na kilka km półsprintem – w drugą stronę wystarczy kilka minut leżenia na plecach bez bielizny.
Oczywiście jest też psychiczna strefa związków – właśnie to, że „może i leń, nierób, ciągle krzyczy i czasami uderzy, ale za to zza granicy/w łóżku czarodziej/ma bogatych starych/to znany aktor/itp” – czyli coś co pociąga a nie odnosi się do samego wyglądu – dla takich osobników kobiety są w stanie zaakceptować absolutnie wszystko.
Niestety, większość Polaków to „Polak z matki i ojca, zarabiający miernie i zadłużony aż do śmierci” – przez co nigdy nie będą pociągać kobiet samym byciem. Bez starania 24/7, większość facetów w tym kraju czeka rozstanie/rozwód (o ile będą w stanie kogokolwiek sobie znaleźć) – a nawet jeśli będą starać się bez przerwy, to zajadą swoje ciała i umysły, przez co staną się ludzkimi wrakami. Oczywiście w chwili, w której upadną nastąpi rozstanie „bo po co męczyć się z takim nikim?”.
Jedyne co może się zmienić, to powiedzenie „basta” – przestać pracować ponad siły i oddawać całą wypłatę kobiecie, zacząć walić konia gdy „boli ją głowa” i nie robić w domu nic więcej niż ona (jeśli pracuje to obowiązki i wydatki na pół, jeśli nie pracuje to wracać na chatę i tylko czekać na obsługę gotująco-sprzątająco-zadowalającą). Wtedy to w kilka lat każda z księżniczek zderzyłaby się z górą lodową niczym Titanic, i nie tyle poszła na dno, co skończyła jak facet – czyli będzie musiała nie tylko zarabiać, ale też biegać przy domu oraz starać się w łóżku.
Tylko, że tak nie będzie. Tak długo, jak mamy związki, w których chłop robi ponad siły, po pracy jeszcze stara się w domu ile może, a kobieta pierdzi w kanapę by na koniec dnia „może rozłożyć nogi, może nie” tak długo będzie coraz gorzej i gorzej – coraz ciężej będzie sobie kogoś znaleźć, osoba „znaleziona” będzie mieć coraz większe wymagania co do jakości życia, a na końcu wystarczy jedno potknięcie lub zaniechanie i zaraz znajdzie sobie kogoś lepszego…
#p0lka #blackpill #logikaniebieskichpaskow #zwiazki #przegryw #logikarozowychpaskow

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #61b5dbc11a841e000b7dceab
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: LeVentLeCri
Doceń mój czas włożony w projekt i przekaż darowiznę
  • 8
  • Odpowiedz
układ krwionośny, który utrzyma je w stanie pełnej gotowości bojowej więcej niż 5-10min, i to przy nieustannym działaniu większości mięśni twojego ciała. Żeby porządnie zadowolić kobietę, facet musi się zajechać jak podczas biegu na kilka km półsprintem


@AnonimoweMirkoWyznania: dlatego takie gorace laski sie kręcą w klubach gdzie się bierze kokaine. Wiadomo kokaina jest kardiotoksyczna, a to tylko podkreśla wg teorii handicapu, ze pawie sie chwala tak zdrowym ukladem krwionośnym, ze loszki
  • Odpowiedz
UprzejmaOślica: mam receptę na rozwiąznaie problemu. Znajdź dziewczynę zza granicy :)

One chcą się ruchać aż dobrze. Jestem w związku z włoszką i jej temperament jest idealnie podpasowany pod mój, seks 4 razy w tygodniu po 2 latach związku to dobry wynik ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
  • Odpowiedz
SilnaPłaszczka: > bo są brzydkie?

Pozamiatane, kolega @Pozytywny_gosc jak zawsze w punkt (pozdro, lubie cie czytac mirku)

Natomiast co do rozkmin OPa - duzo racji, ale tez faceci sobie na to za bardzo pozwalaja. Jak taki norman albo nawrócony przegryw (znany rowniez jako nigdy-nie-byl-tru-przegrywem) dorwie wreszcie tzipe, to traktuje ją jak dar od bogów i składa w ofierze różne artefakty (np przyslugi) zeby znowu tego daru zasmakować. Potem kobieta utwierdza sie
  • Odpowiedz