Wpis z mikrobloga

@o__p: ale to jest obleśne. Ludzie sobie nawet nie zdają sprawy ile grzyba siedzi pod płaszczem bębna pralki + całe resztki proszków do prania, perwoli i innych gówien w przypadku których żaden producent nie przewidział że ktoś to będzie jadł.

W tym zastosowaniu zmywarka byłaby 100% lepszym rozwiązaniem bo wysokie temperatury powyżej 60° sterylizują wnętrze, szybkie odparowanie hamuje wzrost drobnoustrojów, a kostki zmywarkowe są przystosowane do kontaktu z żywnością.