Wpis z mikrobloga

Wizja rozwoju fortyfikacji Konstantynopola, w scenariuszu w którym w XVI w. nadal pozostawałoby w miarę silnym państwem ( ͡° ͜ʖ ͡°). Mury Teodozjusza bez zmian, przed nimi wybudowane nowe fortyfikacje bastionowe. Dodatkowa linia za murami Teodozjusza oraz kolejna z nimi, oparta o stare Mury Konstantyna.

Moim zdaniem wizja mocno uproszczona. Nie wierzę w utrzymanie murów Teodozjusza, na pewno zostałyby mocno przebudowane: przestrzeń między drugim a trzecim murem zostałaby zasypana i do drugiego muru dobudowane zostałyby bastiony - w jakiej formie i w jakim stopniu zaawansowania, to już pewnie zależałoby od stanu finansów. Być może przed głównymi fortyfikacjami powstałyby dodatkowe, mniejsze fortece. Galata koniecznie musiałaby dostać fortyfikacje bastionowe. Największym wyzwaniem byłyby mury od strony morza, gdyż wymagałyby gruntownej przebudowy umożliwiającej rozstawienie na nich artylerii. Mury morskie od strony Złotego Rogu teoretycznie byłyby zamknięte przez Galatę, ale i tak wymagałyby takiego samego wzmocnienia.

Turcy nie potrzebowali w Konstantynopolu nowoczesnych fortyfikacji, ale Bizancjum gdyby przetrwało, to na pewno nie mogłoby pozwolić sobie na taki luksus. Oryginalne Mury Teodozjusza widzielibyśmy dzisiaj tylko na rysunkach.

#bizancjum #historia #konstantynopol
wjtk123 - Wizja rozwoju fortyfikacji Konstantynopola, w scenariuszu w którym w XVI w....

źródło: comment_1638973430eYeKSGY3b3SbuqeYnUa9AH.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz