[ksos]

Sa tu jacys ludzie, ktorzy pracuja zdalnie z innych krajow UE dla swojej pracy w UK? Jak wygladala rozmowe z szefostwem (jesli w ogole taka byla, czy tylko Remote VPN i jazda?), jak sprawa podatkow, byl jakis pay-cut?
#uk

[asique]

@ksos: Jeśli Ci to pomoże: kumpel pracował zdalnie z różnych krajów: Chorwacja i Portugalia.
Za każdym razem musiał informować firmę i prosić o pozwolenie.
HR bardzo niechętnie wyrażał zgodę. Pensja bez zmian, ale pozostawała kwestia podatkow.
Ostatnio zmienił pracę i nowa firma sie nie zgodziła na zdalne w innych krajach.

[l.....y]

@ksos: Krotkoterminowo (przedluzenie o 3 tygodnie urlopu w Polsce itp) nie bylo problemu. Jesli chodzi o dluzszy termin, to problemem jest rezydencja podatkowa i potrzebny bylby osobny kontrakt. Wydaje sie trudne do zrealizowania, ale czy niemozliwe, to nie wiem.

[chemik_kieszyk]

@ksos: Podstawowe pytanie, to czy mówimy o etacie, czy b2b?

[ksos]

@chemik_kieszyk: etat

[chemik_kieszyk]

@ksos: To wchodzisz w podwójne opodatkowanie dochodu. W UK płacisz podatek normalnie jak dotychczas, w Polsce, trochę upraszczając, dopłacasz różnicę między podatkiem zapłaconym do HMRC a podatkiem według polskiej skali. Tak jak napisano wyżej, pracodawca w ogóle może się na to nie zgodzić.

[ksos]

@chemik_kieszyk: A kiedy podatek z UK jest wiekszy, to co w takiej sytuacji?

[chemik_kieszyk]

@ksos: to w Polsce nic nie dopłacasz, ale cały czas musisz złożyć deklarację PIT 36 i wykazać w niej zagraniczny dochód.

[ksos]

@chemik_kieszyk: dzieki

[tptak]

@ksos: pytanie jest jeszcze o ubezpieczenie zdrowotne, ZUS etc. Wydaje mi się że nie musisz ich wtedy opłacać w Polsce (pracodawca nie musi), ale będziesz opłacał w Wielkiej Brytanii, ale chyba nie będziesz rezydentem więc z NHS nie skorzystasz. Warto to sprawdzić bo to mi się tylko wydaje.
Składki NFZ możesz płacić prywatnie.

[elperson]

@ksos: powiedz że się wyprowadzasz na drugi koniec wyspy na wypadek gdyby postanowili was ściągać czasowo do biura i śmigaj gdzie chcesz. Przynajmniej ja bym tak zrobił. Jeśli firma nie ma przepracowanej takiej formy współpracy to mogą być cyrki, mnie np. chcieli przerzucić na b2b (nie jest mi to na ręke) w obawie przed zmianą przeze mnie rezydencji podatkowej (co ani nie dzieje się automatycznie, ani nie jest takie proste)