Aktywne Wpisy
balticporter +629
Ten remiks „The Sound Of Silence” co puszczają ostatnio w radiu, to powinien zostać zakazany, a autor i rozgłośnie postawione przed Trybunałem w Hadze za zbrodnie przeciwko ludzkości ლ(ಠ_ಠ ლ)
#zalesie
#zalesie
Nupharizar +524
Słyszałem historię, którą opowiadał jakiś gościu w pracy, o pewnej korporacji we Wrocławiu.
Całe piętro pracowników nagle poszło na zwolnienie lekarskie i okazało się, że wszyscy mieli żółtaczkę.
Powód? Firma miała gości z Indii, którzy zamiast używać papieru toaletowego, korzystali z kubków z kuchni do podmywania się wodą. Po użyciu tylko je płukali w zlewie, a potem inni pracownicy pili z tych samych kubków...
#indie #bekazpodludzi #pajeet #wroclaw #heheszki
Całe piętro pracowników nagle poszło na zwolnienie lekarskie i okazało się, że wszyscy mieli żółtaczkę.
Powód? Firma miała gości z Indii, którzy zamiast używać papieru toaletowego, korzystali z kubków z kuchni do podmywania się wodą. Po użyciu tylko je płukali w zlewie, a potem inni pracownicy pili z tych samych kubków...
#indie #bekazpodludzi #pajeet #wroclaw #heheszki
#cultowe (707/1000)
Pink Floyd - Marooned z płyty The Division Bell (1994), ale wideo wypuszczone na specjalną okazję 20-lecia płyty (2014)
Tak się składa że mimo bycia jednym z najważniejszych bandów w historii muzyki i wydania iluś kultowych płyt, żadna z tych klasycznych nie wpisuje się w zamysł tagu (tzn. "słuchałem tego wiele razy wiele lat temu").
Postuję za to drugi numer z The Division Bell (oczywiście po High Hopes). Numer znałem wcześniej, ale dopiero to wideo kilka lat temu mnie rozłożyło na łopatki.
-------
#cultowe - tag do śledzenia lub czarnolistowania przez tych którzy followują moją osobę z innych powodów niż muzyka.
Przez tysiąc dni postuję rzeczy których słuchałem przez ostatnie 20 lat (jeden numer dziennie, od 01/01/2020 do 26/09/2022). Szerokopojęty rock, metal, punk i pochodne. Niektóre były hiciorami, innych wolałem sobie nigdy nie przypomnieć. Kolejność wstępnej listy zrandomizowałem i nie jest mi znana. Odkrywam dzień po dniu.