Wpis z mikrobloga

via Android
  • 0
@jaki_inny_nick jak ci zależy to walcz a jak czujesz wątpliwości to odpuść. Drugi dzień nie jesteśmy razem bo się wyprowadza ode mnie, ale widzę że różowa żałuję i zagaduje co trochę
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Vordors: staramy się gasić kłótnie w zarodku. Rozbieżność pojawiła się jak zaczęliśmy mieszkać razem. Niby mieliśmy siebie codziennie, ale to nie było to co powinno. Ale to może przez dużą rozbieżność patrzenia na świat
via Android
  • 0
@jaki_inny_nick o kurcze, nie spodziewałem się że ludzie na portalu ze śmiesznymi obrazkami mogą się zainteresować jakimś noname (ʘʘ) szok. Ale bardzo miło, dziękuję! No najgorsza była wyprowadzka różowej i były momenty gorsze ale zajmuje sobie głowę projektami i dużo pracuje i nie myślę o tym. Czas goi rany i to prawda. A u was jak? Poprawiło się czy nie?
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Vordors: nie trzeba być popularnym, żeby zostać zapamiętanym :D
To dobrze, że sobie jakoś radzisz z tym. U mnie? Hmm... Ciężko powiedzieć, nie chciałem psuć atmosfery przed świętami i jakoś tak nie poruszałem tematu, żeby nie zburzyć i tak już bardzo delikatnej sytuacji.
Staram się zrozumieć siebie, dlaczego działam i myślę tak, a nie inaczej. Nie chcę obwiniać jej, ani siebie, ale czasami nie potrafię czuć czegoś do niej. I ona
via Android
  • 0
@jaki_inny_nick nie chcę być jakimś ekspertem ale uwierz że warto rozmawiać. My mieliśmy grę taka coś w stylu małżeństwa i były pytania i się rozmawiało co nie pasuje, co boli, co się podoba i serio wiele może wyjaśnić. Będę w domu to wyślę zdjęcia
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Vordors: rozmawiamy dużo, tylko że zazwyczaj rozmowy kończą się fochem, a czasami osobną kołdrą.
Podchodzę do takich rozmów bezstronnie i nie dzielę nas na lepszych i gorszych, że ktoś zawalił wtedy albo wtedy, lub ja zrobiłem lepszy obiad od niej. Staram się być taką 3. osobą i opisać jak ja to widzę.
Ale właśnie jest tak, że jak ja powiem, że musi popracować nad tym (np nad skrajnym pedantyzmem) bo jest