Wpis z mikrobloga

  • 6
@LetMeStay rano lista wszystkich zadań a popołudniu gdy myślisz że już koniec i masz wolne okazuje się że ta lista to tylko taki mały wycinek tego co planuje zrobić ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
potem jeszcze powtórzy ten plan ze 3 razy, żeby delektować się detalami xD


@szaman_aman: A potem się okaże, że kupił za małe śrubki albo kosiarka nie działa, albo coś znowu nie sprawdził. I wstajesz o 7 w sobotę, a koniec końców pół dnia czekasz aż wróci ze sklepu. A potem Ci mówi, że dzisiaj juz a późno to może jutro zaczniemy xD
  • Odpowiedz
@szaman_aman: mój za to mówił 'ubieraj się, idziemy działać' i #!$%@?. Nie wiesz czy na godzinę czy cały dzień, czy tylko coś przewieźć czy rozłupywać stary beton na działce xdd
  • Odpowiedz
  • 2
@LetMeStay mnie zawsze wkurzało, że po całej liście sobotnich, bojowych zadań szykuje się do wyjścia ze znajomymi i nagle okazuje się, że jest jeszcze milion rzeczy do zrobienia przed wyjściem ( _)
  • Odpowiedz