@Galkovsky: jak mam się badać, skoro nawet nie mogę się dodzwonić do rodzinnego, żeby się umówić na wizytę, a raczej teleporadę, na podstawie której może dostanę skierowanie, żeby stanąć w kolejce do lekarza, który może wykryje u mnie chorobę?
@Galkovsky: człowieku, ja 5 miesięcy na przyjęcie do szpitala czekałem, a badania wszystkie miałem porobione prywatnie, bo gdybym robił na NFZ to pewnie na oddział bym się położył za 2 lata. To nie jest brak chęci ludzi tylko niewydolnego systemu.
@WOparachAbsurdu: mi niedawno wykonano w szpitalu USG, EKG, echo serca, RTG całej klatki piersiowej i kilka ważniejszych markerów nowotworowych. Ale udało mi się to tylko dlatego, że kardiolog (prywatnie oczywiście) wystawił mi skierowanie na SOR na cito i polecił dobry szpital w okolicy. Kwestia szczęścia (i paru stówek na start).
@WOparachAbsurdu: no to może miałem mega wielkiego farta, nawet nie chcę myśleć ile by wyniósł koszt wszystkich tych badań prywatnie, łącznie z 2 dniowym pobytem w szpitalu ¯\_(ツ)_/¯ ale pro tip z mojej strony - gdy już przeprowadzają wywiad lekarski w szpitalu, zawsze trzeba mówić o wszystkim na co jest się narażonym. W moim przypadku gdy powiedziałem, że mam spore obciążenie genetyczne pod kątem raka prostaty, lekarz włączył do diagnostyki badanie
@Galkovsky: Ściema. Gdyby była onkologiem, to by nadal siedziała w gabinecie z tymi dzikimi tłumami czekającymi na leczenie. Za szybko wyszła ( ͡°͜ʖ͡°)
Padają Ci ludzie jak muchy. Nawet z przeszczepem nie potrafią się już wyciągać.
Że wy się ludzie nie chcecie się badać to podziwiam. Za głupotę oczywiście.
#koronawirus
Komentarz usunięty przez autora
@Galkovsky: chciałem się badać na NFZ to mi lekarz ( nie jeden) powiedział, że przed 40stką to mi profilaktycznie nawet morfologii nie zrobi.
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora
dzwonie ale nikt nie podnosi sluchawki XD
wez tam pogadaj zeby w koncu zaczeli odbierac XD