[kepak]

#windows #windows11 #windows10 #windows7 #naprawalaptopow
Wiem, napisałem to nie na wykop ale też może to kogoś zainspiruje.

Zostawiam kilka zdań skierowanych dla kolegów serwisantów którzy mają kontakt z użytkownikami w domach i małych firmach. Będzie to coś co nazwę "najlepsze wersje systemu windows".
Temat szczególnie aktualny przy pojawieniu się Windowsa 11 który powiedzmy sobie szczerze nie jest idealny ( sam miałem ostatnio problem z pobieraniem rzeczy z microsoft store - nie chciał się pobrać minecraft :-) ).
Proszę was byście nie szli drogą którą parę osób popełniło przy okazji premiery Windowsa 10 tj. "Windows 7 to najlepszy system operacyjny na świecie a 10 to dno i metr mułu". Nie wykluczam ,że macie konkretne powody by tak mówić (idąc tym tokiem rozumowania najlepszym systemem dla mnie to Windows 3.11, bo nie miało się tam co zepsuć) ale takie uczenie użytkowników powoduje po latach sytuacje w której ludzie trzymają się tego Windowsa XP/ 7 tak jak wójt stanowiska i trudno im przetłumaczyć że te systemy są w tej chwili zagrożeniem bezpieczeństwa (a niektórym nawet trudno przetłumaczyć że Windows XP z tymi wersjami przeglądarek które są z nim zgodne jest do przeglądania internetu praktyczne bezużyteczny). Po prostu jeśli ktoś może się zaktualizować do 11 to nie mówcie, że to głupi pomysł ( a 11 jest be), tylko że sugerujecie poczekać rok i "wrócić do tematu" tak żeby komputer jak najdłużej posiadał wspieranego Windowsa. A jak już ma tego Windowsa 11, to póki problemów nie ma bądź są drobne to niech używa tej jedenastki.
Kolejny "grzech" (ale teraz już raczej niespotykany, chodź założę się że sposoby się znajdą) to wyłączanie aktualizacji Windows (bądź korzystanie z dziwnych instalatorów windows ale to opiszę w post scriptum). Głośne ataki Ransomware z ostatniej dekady już chyba wystarczająco pokazały ,że aktualizacje windows są często kluczowe dla zapewnienia bezpieczeństwa. I pisze to walcząc właśnie z antycznym laptopem posiadającym system Windows 7 bez service packa, w dodatku edycja Pro ( a klucz na laptopie jest od Home) i próbuje to padło zmusić do tego by ten Windows miał przynajmniej aktualizacje z 2020 zamiast 2009 (to akurat na specjalne życzenie klienta który nie chce Windowsa 10 bo 3 informatyków mu powiedziało, że Windows 10 jest zły, nie mówiąc już o tym że jego cudo ma 2 gb ramu i też nie chcę więcej).

ps. Co do dziwnych wersji Windowsa to krążyła kiedyś piracka płyta z przedpremierowym Windowsem 7 (nr kompilacji był niższy niż 7600) na którym nie działał WU i nie szło nawet zainstalować SP1 (przynajmniej zdalnie, bo tak wtedy pracowałem.

ps2. Taka wskazówka dla początkujących, instalacja Windowsa 10 /11 z USB zrobionego z toola aktualnej wersji znacząco zmniejsza ilość rzeczy które mogą pójść źle.

[dizel81]

@kepak: do 7 aktualizacje to simplix update pack zintegrować z instalatorem i po instalacji mamy wszystko, oczywiście ktoś powie że to z nieznanych źródeł i można tam wcisnąć cokolwiek, ale nad tym ma kontrolę społeczność więc jakby coś było nie tak to już dawno by to wyszło.
Dwa że bez dołożenia ramu bym się nawet nie zabierał za ogarnianie takiego sprzętu, 2gb ramu to jest nie porozumienie i jak dla mnie

[dizel81]

@kepak: we wpisie chodziło mi o to że piszesz o tym żeby ludzie instalowali najnowszą windę, a sam robisz laptopa z 2gb ramu który się do tego nie nadaje.
Masz już odpowiedź dlaczego ludzie wolą stare systemy.

[kepak]

@dizel81 Tu akurat najlepiej byłoby cały komputer wymienić, ale nie dogadałem się z panem nawet na zwiększenie ramu i instalacje windowsa 10. Nieuleczalny przypadek któremu nie dało się wytłumaczyć wiec mój plan minimum to doprowadzenie tej 7-mki do stanu w której aktualizacje będą z 2020 a nie z 2009

[dizel81]

@kepak: rozumiem, ale dla mnie to głupiego robota bo to i tak nawet jak zrobisz to będzie słabo działać, a jak gość upierdliwy to jeszcze wróci z pretensjami:)

[kepak]

@dizel81 o dziwo z tymi 2 GB ramu zadziwiająco szybko działa, pewnie dlatego że ma ssd

[Majaque]

@kepak: Odkopuję ( ͡° ͜ʖ ͡°) Są wyjątki, niektóre modele procesorów miały porzucone wsparcie od określonych wersji 10 i instalacja najnowszych buildów kończy się czkawką często już na rysowaniu paska zadań