Wpis z mikrobloga

Rok 2019/2020 - wszyscy mówią, że jest źle, świat ściśnięty jest w objęciach pandemii. W Internetach heheszkują, że tylko nam wojny brakuje.
Rok 2021 - Na polskiej granicy trwa wojna hybrydowa z reżimem Łukaszenki. Całkiem poważnie mówi się o wojnie w Europie i Rosyjskiej agresji na Ukrainę, przemieszczają się wojska, politycy zdzwonią do siebie i odwiedzają się - trwają spotkania na szczytach, trwają spotkania w NATO. Polska po raz kolejny w historii jest granicą zachodniej cywilizacji.

Ciekawe czasy.

#kryzys #bialorus #wojna
  • 15
@Gromko: Się okaże, że COVID był wyprodukowany w laboratoriach WUHAN i wszyscy, którzy go mieli dostaną w trakcie inwazji Rosji #!$%@? jako zombie. Wariant wymknie się spod kontroli, wojna 2022 zamieni się w panikę, kiedy w 2023 roku świat upadnie na kolana poprzez zmutowanego wirusa COVID 19 zmieszanego z HIV i wirusem wścieklizny, który spowoduje apokalipsę zombie... ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Frygus96: No oczywiście, że łatwiej się mówi niż robi. To jest hipotetyczna sytuacja i człowiek zawsze szuka nadziei. Niemniej gdyby na świecie była naprawdę jakaś potężna zawierucha w stylu wojny na ogromną skalę w której wiadomo, że Polska musiałaby brać udział i to czynny bo Rosja tylko na nas czyha to miałbym to w dupie.
Walczyć o przetrwanie żeby później żyć na jakimś nędznym poziomie i bez spokojnego jutra to serio