[vare]

Już miałem zamawiać CB650R, ale zobaczyłem SV650 w biało-czerwonym malowaniu i bardzo mi się spodobał. Czy będzie jeździł lepiej od Gladiusa, którego po kursie umiarkowanie dobrze wspominam? Czy ktoś miał okazję jeździć obydwoma i mógłby się wypowiedzieć? Niestety demo CB650R nie ma nigdzie w okolicy, a chciałbym kupić jeszcze w tym roku przed cennikami 2022.

#motocykle

[Afera_zbozowa]

@vare: sv z ramą kratownicową petarda, taki monster japoński xD

[KaarasKar]

@vare: sztosik moto, dużo lepszy od gladiusa. Bardzo dobrze mi się na nim jeździło, wąski - idealny na miasto, moc wystarczająca. Minus to dość twarda kanapa niestety.

[kipowrot]

@vare a ja powiem #niepopularnaopinia że SV jest gówno warta, mocy mało, wady V2ki, mało zalet z tej małej pojemności. R4 imho przyjemniejsze szczególnie na pierwsze moto.

[xspeditor]

@kipowrot: sv / gladius

Główny minus to hamulce z gownolitu

[agnad]

@vare: r4

[a.....e]

@vare: gdybym miał brać miejskiego nakeda to bym brał cb650r, bo jak jeździłem cb125R to się dupy na mieście oglądały i chłopaki podchodzili pytać co to jest :D

[MisPalkis]

@vare: CBR650R nie powala innowacyjnością i jest dosyć ciężki, ale jest naprawdę dobrze jeżdżącym i wyglądającym motocyklem. SV650 z kolei to Suzuki - więc ta sama konstrukcja od ponad 20 lat. Ja bym szedł w Hondę.

[MrGreeneye]

@vare: Triumph Trident. A jak koniecznie z tej dwójki to CB650R zdecydowanie.