Wpis z mikrobloga

@sheeple: czy ja wiem, chiny to dalej totalitarna komuna z tym, że z niskimi podatkami dla biznesów. Pozatym dochodzi kwestia absolutnej inwigilacji i bycia poddanym władzy. Dodatkowo azja wiąże się z wieloma negatywnymi aspektami kulturowymi - jak silne uprzedmiotowianie kobiet, molestowanie czy inne wykorzystywanie seksualne jest częste i zdarza się na wszystkich szczeblach biznesowych/rządowych.
dodatkowo chiny kompletnie nie przejmują się ekologią

@fiman: I ja to rozumiem. Oni muszą tak działać. Mają teraz to w dupie bo finiszują w wielkim wyścigu o dominację. Po prostu takimi pierdołami się teraz nie zajmują i z ich punktu widzenia jest to uzasadnione. A co jeśli ta czerwona książeczka i cała ta śpiewka o wdrażaniu komunizmu to tylko zasłona dla zachodu i USA aby nas zmylić i uśpić w ten
@sheeple:
wątpię żeby po osiągnięciu bezspornej dominacji zmieniło się podejście chin do ekologi i dewastowania środowiska. Na środowisku najbardziej zależy ludziom, a chińczycy są pod silnym butem i dopóki sami nie wywrą presji rząd nie zmieni swojej polityki.
A co jeśli ta czerwona książeczka i cała ta śpiewka o wdrażaniu komunizmu to tylko zasłona dla zachodu i USA aby nas zmylić i uśpić w ten sposób?

@sheeple: komunizm w chinach jest faktem i nie chce mi się dywagować na ten temat. Natomiast system kredytu społecznego pojawił się w chinach bo bardzo dobrze wpisuje się w idee władz - inwigilacja, strach, ciągły "kij" wiszący nad człowiekiem, wykluczenie społeczne niepokornych.
Jest