Wpis z mikrobloga

@vilas: 70-80% osób z minimalna ma kopertę na koniec miesiąca. Albo to są fuchy typu stróż/nauczyciel z minimalna liczba godzin/pani Zosia ze starostwa w jakiejs super małej mieścinie/student na stażu, albo minimalna tylko po to żeby mieć legalne zatrudnienie na podkładkę.
  • Odpowiedz
@michono: średnia to pic na wode fotomontaż

u mnie w pracy za PO był przypadek że był dział 10 osobowy
- dyrektor (20 brutto)
- wicedyrektor (12 brutto)
- nas 8 pracowników z 3600-4100 brutto,
ile wynosiła tam średnia dla pracownika ?
  • Odpowiedz
@vilas: to zarzuć innymi danymi, a nie anegdota. To ze w twoim środowisku się niewiele zarabia o niczym nie znaczy. Ja przykładowo nie znam nikogo kto zarabia poniżej 10’000 brutto, ale nie próbuje Ci wmówić ze to jest średnia. I nie jestem z Warszawy.
  • Odpowiedz
@michono: ale dochodzi wspomniane wcześniej przeze mnie prawo dużych liczb

jak mi zostanie połowa z 2000 euro i połowa z 800 euro
to ile kupię par butów kosztujących 150 euro (trekkingowe jako przykład)

to samo kucom mówię o podatkach jak pieprzą że nie chcą płacić podatków na Polskę bo to słaby kraj co oferuje mało
  • Odpowiedz
@Bellissimo: są 13tki - to 8.5% pensji z poprzedniego roku (czyli de facto prawie pensja o ile L4 nie było)
grusza to 100 złotych jak nie mam dzieci, w korpo to 1000
nagrody - wiesz co to jest ?
nagrody są oszczędnościami - jak ktoś umrze, L4, ciąża - zostaje kasa z planów (zakłada się pensje ludzi na 12 miesięcy i że wszyscy będą żyli i pracowali) i ta kasa jest rozdzielana by nie wracać jej do budżetu (bo politycy ukradną)
nagrody ucięto rok temu , morawiecki i patkowski oddali je na "tarcze dla przedsiębiorców"
ale powiedzmy jak były to było
  • Odpowiedz
@vilas: no… tak. Ale cały wątek jest o proporcji kosztu wynajmu mieszkań do pensji. To jest oczywiste ze Niemcy, Szwajcarzy czy Francuzi są bogatsi. Natomiast nadal, nie mając w danym kraju dobrej pensji nie będzie nikogo stać na wynajem dobrego mieszkania.
  • Odpowiedz
Dodatkowo, w Niemczech są droższe miejsca do życia niż Berlin więc to też trochę zakłamuje obiektywność obrazu.


@Bejro: Miałem to właśnie napisać, jedyna europejska stolica, której mieszkaniec jest biedniejszy niż statystyczny obywatel.
  • Odpowiedz
@michono: to prawda
kwestia jak się ludziom żyje gdy zostaje na bułki a gdy zostaje na buty i kurtkę
jak w całym naszym europejskim grajdołku oddajemy na mieszkanie w granicach 45-55% dochodów będąc średniakami lub 30-35% jak jesteśmy "klasa średnia niższa"
to te parę procent nie jest procentowo patrzac istotne
istotne staje się to z czego jest ten procent (czyli czy zostaje na kurtkę goretex i buty trekkingowe czy zostaje
  • Odpowiedz