Aktywne Wpisy
njdnsjdnjs +17
oglądaliście bajkę papirus
Ostatnio powtórzyłem sobie wszystkie części "Obcego", wraz z "Prometeuszem".
Obejrzałem też "Obcy:Przymierze"; Tej części nie oglądałem. No i nie zawiodłem się, aczkolwiek nie ma szału w porównaniu z poprzednimi częściami.
Potem wziąłem się za dwie części "Alien vs Predator".
Jedynka to klasyka, ale dwójka była słaba. Pamiętam że miałem kiedyś taką kopię drugiej części, że nic nie było prawie widać na ekranie,
no ale okazało się że niewiele straciłem.
Teraz zastanawiam się
Obejrzałem też "Obcy:Przymierze"; Tej części nie oglądałem. No i nie zawiodłem się, aczkolwiek nie ma szału w porównaniu z poprzednimi częściami.
Potem wziąłem się za dwie części "Alien vs Predator".
Jedynka to klasyka, ale dwójka była słaba. Pamiętam że miałem kiedyś taką kopię drugiej części, że nic nie było prawie widać na ekranie,
no ale okazało się że niewiele straciłem.
Teraz zastanawiam się
Aktywne Znaleziska
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
@Mikka: Nie, wcale nie zostały wymyślone.
Pieniądze mają taką wartość, jaka zostanie ustalona. Bez tego są niczym, zwykłym papierkiem.
Równie dobrze walutą mogą być Chusteczki z biedronki.
Cóż, przynajmniej takie wnioski wyciągnąłem, może masz inne ¯\_(ツ)_/¯
@Mikka: Dlatego większość osób pracujących na produkcji zarabia mniej na całym etacie, niż prostytutka w 20 godzin biorąc 200zl/h
Pieniądz nie ma odzwierciedlenia w niczym xD
No to czemu sobie nie wydrukujemy ich więcej i nie rozdamy ich ludziom żeby byli bogatsi?
@Mikka: Głupie pytanie. Bo wtedy uważamy, że ich wartość spada.
I nie mówię o produkcji, że pakowanie paczki, mówię, że pracownik produkcji kabli światłowodowych, który musi kalibrować maszyny zarabia na pełen etat mniej niż prostytutka,która przepracuje 20-30 godzin w miesiącu.
Twierdzisz że moglibyśmy uważać że ich wartość nie spadnie i by nie spadła?
@Mikka: Twierdzę, że ten kawałek papieru czy metalu, który nosisz w portfelu realnie nie ma żadnej wartości. Twierdzę, że ludzie nadają temu kawałkowi papieru czy metalu wartość, a on sam w sobie nie ma żadnego odzwierciedlenia w niczym.
Gdyby tak nie było to z dnia na dzień nie można by było porzucić tego papierka i zamienić go czymś
@Reezu: No ale jednocześnie zmieniała się wartość pieniądza na rynku. Zamiast tam nie wiem miliona dostawałeś tysiąc złoty czy jaki był przelicznik.
Nadaliśmy im nominał i umówiliśmy się tylko na to że są coś warte, ale co