Wpis z mikrobloga

@GrimmjowJeagerjack: jesteś tak bardzo w błędzie, Twoje przekonania Ci nie służą, nic dziwnego, wiara w taką dynamikę relacji musi być bolesna. Chętnie przedstawiłbym swój punkt widzenia, ale nie sądzę by ktokolwiek z tagu był zainteresowany zmianą swojego poglądu, raczej okopanie we własnej racji. Życzenie "rozczarowania" w tej sytuacji jest chyba czymś całkiem pozytywnym ;)
Trafiacie na jakieś naprawdę bezduszne kreatury. Ja za każdym razem, gdy widzę któregoś z moich znajomych płaczącego, albo smutnego to staram się go pocieszyć w jakiekolwiek sposób (nie jestem dobra w pocieszaniu, dlatego zazwyczaj kończy się to bardziej rozweselaniem niż pocieszeniem)
@scotieb: Yeah klasyk byłeś tu i tam i wszędzie było złe. Może to Ty masz coś w sobie, ze odpychasz ludzi? Albo wręcz to Twoje generalizowanie i szufladkowanie sprawia, ze Ciebie po prostu nikt nie lubi?