Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 4
Hahhaa i znowu bronie będą się psuć xDDD No co za debil to tak zaprojektował? Znowu trzeba będzie czekać na jakąś wersje Maczety Korka, żeby dało się w to grać i nie #!$%@?ć, bo co chwilę twoja ulubiona broń będzie szła do śmieci. Dlatego nienawidzę też DL1. #!$%@?ć cię Techland, mam nadzieję, że DL2 to będzie niewypał.

#gry #dyinglight #techland #ps4 #tvgry
  • 13
@Mega_Smieszek: No to byla istotna mechanika w 1 wiec nic dziwnego, ze bedzie tez w 2.
Mi to tam nie przeszkadzalo w ogole, nawet logiczne jest to, ze po jakims czasie bron sie bedzie psuc
Ale czego nie lubilem w 1 to ciagle bawienie sie wytrychem zeby otworzyc skrzynki czy drzwi i widze ze w 2 dalej to jest, oby chociaz bylo tego mniej...
No i ta stamina przy wspinaczce -
@Mega_Smieszek: nie irytuję ani trochę. Tak to musisz zmieniać metody walki lub jej nawet unikać a nie polegać na tej jednej broni... dodatkowo jak by to zrobili to by musieli dowalić większe znaczenie statystyk broni i zapewniam cie to by dopiero zepsuło grę. A tak musisz myśleć trochę nad swojimi ruchami.
@Mega_Smieszek: w jedynce bronie dało się naprawiać za darmo nieskończoną ilość razy u eskortowanych ludzi w trakcie losowych spotkań w otwartym świecie. Biorąc pod uwagę, że z każdym poziomem dropią się lepsze bronie, to ich psucie się tak nie doskwiera. Pod koniec gry jak złota broń traciła ładunki to ją zmieniałem na inną lub jakąś śmieciową i co jakiś czas biegałem je naprawiać do ludzi wyżej.

Bardziej bym się martwił zmianami