Wpis z mikrobloga

Poziom rozszczeniowosci i januszerki w tegorocznej edycji #szlachetnapaczka #!$%@? poza skale ( ͡° ͜ʖ ͡°) rodzinki ktorym po oplaceniu rachunkow zostaje prawie po 1000 na glowe, niepracujace matki z dzieciakami w wieku szkolnym, brakuje jeszcze iphona pierwszej potrzeby. ta akcja totalnie zeszla na psy, kto to w ogole weryfikuje?
  • 153
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 709
@Elec: Przecież to jedno z kryteriów określających twój stan finansów. Dana rodzina nie powinna kwalifikować się do takiej pomocy jeśli *na głowę* przypada odpowiednią kwota.
  • Odpowiedz
@MizoginLu jak bylam studentka ojciec mnie utrzymywal, po oplatach zostawalo mi 350 ziko na zycie i baba przyszla czy bym jej nie kupila jedzenia. Mowie, spoko, ale jak doszla do kawy to sie odwrocilam i se poszlam, bo moja dieta to byla bulka z jogurtem i zupa za 2.30, czasem jakas kielbe se kupilam.
  • Odpowiedz
  • 348
@MizoginLu Ja już pewien czas temu doszedłem do wniosku że szlachta paczka stała się sposobem wyciągania benefitow przez patologie. Niestety ucierpi na tym część rodzin dla których ta pomoc była żeczywiscie przydatna.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 405
@MizoginLu: jestem wolontariuszem Szlachetnej Paczki i muszę przyznać ci rację. Jest bardzo dużo roszczeniowych rodzin traktujących tę akcję jako dodatkowy środek do wyciągania rzeczy za darmo. Oczywiście usuwam je z akcji, ale jak widać, bardzo dużo rodzin przechodzi.
W przyszłym roku rezygnuję z udziału.
  • Odpowiedz
@MizoginLu: Według mnie artykuły pierwszej potrzeby to np. używane ubrania, podstawowe środki czystości leki, żywność i opał. Można pokusić się jeszcze może o wymianę starego pieca w domu czy załatanie komuś dziury w dachu, jakieś zabawki dla małych dzieci których rodziców na to nie stać. Ale jak ktoś mówi że chciałby nowy telewizor, telefon albo komputer... ludzie żyją w lepiankach i nie znają elektryczności, a tu takie wymagania.
  • Odpowiedz
@MizoginLu: to już było niestety nawet i 10 lat temu. Lenie żerują na osobach o dobrym sercu, a osoby o dobrym sercu chcą po prostu pomóc, by samemu poczuć się lepiej. Nie jest ważne, komu pomogą, czy ich pomoc jest potrzebna i skuteczna. Ważne, że pomogli.

Oczywiście nie wszyscy. Są tam ludzie naprawdę potrzebujący i są tacy, którzy weryfikują, komu pomagają. Nie wrzucajmy wszystkich do jednego wora.
  • Odpowiedz