Wpis z mikrobloga

Lubię czasem zjeść w Ankerze w #gdynia Klimat nieporównywalny do żadnej innej knajpy, jedzenie tłuste i #!$%@? jakości, ale za to bardzo tanie. Choćby jednego dnia 50 klientów się struło, a trójmiasto.pl napisało o tym artykuł to i tak następnego dnia stałoby się 20 minut w kolejce a kolejne 10 czekało na miejsce.
No i ten sos na bazie oleju i śmietany, poezja

#restauracja #jedzzwykopem
  • 5
  • Odpowiedz
@sanderus: przez pięć lat mieszkałam tuż przy Ankerze, potwierdzam xD ale za to śniadania mają pyszne i taniutkie, w zestawie z pysznym świeżym chlebkiem i sokiem, herbatka lub Kawka. Około 10-13 zł
  • Odpowiedz
@sanderus: Pamiętam jeszcze przed remontem duży wspólny stół na dole, można było wspólnie zjeść z kimś obcym.

A to że ktoś stoi nad tobą i czeka na stolik patrząc jak jesz to chyba do dzisiaj jest :)
  • Odpowiedz