Wpis z mikrobloga

Zaraza nacjonalizmu, ten dramat, który wynika z myślenia państwowo-nacjonalnego, z przywiązania do wielkiej narodowości czy organizmu państwowego, dokonał się również i tu, w Gdańsku, wraz z przenikaniem narodowosocjalistycznej ideologii i rosnącą popularnością hasła Ein Fuhrer... Wcześniej Gdańsk miał własną tradycję, przesiąknięty był gdańskością, a mierzenie , na ile owa gdańskość jest polska, a na ile niemiecka, było czystą abstrakcją zajmującą Polaków spoza Gdańska i rzadziej Niemców. To nazizm spowodował, że gdańszczanie zmuszeni zostali do politycznego wyboru między Polską a Niemcami


-Donald Tusk

Ciekawe rzeczy można czasami przeczytać, mamy premiera, która ma mentalność ukształtowaną tak, że najwyraźniej państwa działają mu na nerwy, państwo polskie zapewne również i polski nacjonalizm. Nic dziwnego, że PO jest tak spolegliwa wobec idei integracji europejskiej i przyjmuje bez żadnych oporów wszystkie programy polityczne płynące z Zachodu.

cytat wziąłem z książki "Zwycięzca po przejściach"

#cytaty #polityka #tusk #historia
  • 8
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Baron_Al_von_PuciPusia: tekst wspomina o narodowym socjalizmie, ale w tekście są wyraźne przemyślenia Tuska nt. państw i nacjonalizmów w ogóle, dlatego je pogrubiłem, bo tak myśli Tusk

Pan premier jest Polakiem i z taką tęsknotą pisze o tym, że nikt nie zajmował się polskością ani niemieckością
  • Odpowiedz
@Baron_Al_von_PuciPusia: Premier pisze o tym, że myślenie państwowo-nacjonalne i przywiązanie do organizmu państwowego jest straszne, co pokazał nazizm, ale zaraz potem dodaje z wyraźną tęsknotą, że nikogo nie obchodziło czy coś jest polskie, czy niemieckie, ważne, że było gdańskie. Ewidentnie ta kombinacja wskazuje na to, że Tusk ma zdystansowany stosunek względem niezależnych państw i nacjonalizmów
  • Odpowiedz
Premier pisze o tym, że myślenie państwowo-nacjonalne i przywiązanie do organizmu państwowego jest straszne, co pokazał nazizm,


@KREM_Z_BROKUL: Ale z tego tekstu nie wynika, że to dotyczy państwowości w ogóle tylko skrzywionego wydania nacjonalizmu w wersji narodowosocjalistycznej.

(...) dokonał się również i tu, w Gdańsku, wraz z przenikaniem narodowosocjalistycznej ideologii i rosnącą popularnością hasła Ein Fuhrer


Ten fragment jasno stwierdza o jaki nacjonalizm chodzi.
  • Odpowiedz
@Baron_Al_von_PuciPusia:

Zaraza nacjonalizmu, ten dramat, który wynika z myślenia państwowo-nacjonalnego, z przywiązania do wielkiej narodowości czy organizmu państwowego, dokonał się również i tu, w Gdańsku, wraz z przenikaniem narodowosocjalistycznej ideologii


Premier wychodzi od opisu ogólnego stanu rzeczy, czyli opisuje nacjonalizm i przywiązanie do wielkiej narodowości w wymiarze generalnym, a później przechodzi do skonkretyzowanej konkluzji, czyli pisze o nazizmie, który był właściwy tylko
  • Odpowiedz
Na tym polega pragmatyzm. Dla osiągnięcia celu rezygnujemy z różnych - izmów

zaczynając od poziomu jednostki a kończąc na całych narodach. Dla osiągnięcia satysfakcjonującego rozwiązania dla obu strony musimy w procesie komunikacji występować w dwóch rolach - nauczyciela i ucznia. Tak zakłada idealny proces komunikacji Jurgena Habermasa do którego odwołuje się pragmatyzm i neopragmatyzm. W przypadku nacjonalizmu ten proces już na samym początku jest zakłócony ponieważ zakłada wyższość jednych nad drugimi co
  • Odpowiedz