Wpis z mikrobloga

Światło w pokoju było tak żółte i przydymione, że szukam nowego żyrandola z żarówkami. Przebłysk geniuszu każe mi sprawdzić, czy te kloszowe cośki da się odkręcać. Da się. Myję ję porządnie wodą z płynem.... Woda jest brązowa. Okazuje się, że klosz nie jest beżowy tylko przezroczysty i ma wzorki. Szok i niedowierzanie
#gownowpis