Wpis z mikrobloga

#matiwojwchinach <-- mój tag o życiu w Chinach

Jak wygląda szczepienie na grypę w Chinach?

W weekend poszedłem zaszczepić się na grypę. Na szczepienie na sobotę umówiłem się w piątek w nocy przez aplikację Wechat. Jedyne miejsce szczepień w Kantonie, w którym były dostępne szczepionki na sobotę, znajdowało się około 15km od mojego miejsca zamieszkania (4 stacje metra), nie był to najbliższy punkt, ale bardzo łatwo tam dojechać metrem. Od metra musieliśmy jezcze dojść 1km, bo punkt znajdował się w pobliskiej wiosce.

她 - pielęgniarka

她: Szczepiłeś się kiedyś na grypę?
Ja: tak, prawie co roku
她: gdzie?
Ja: no w Europie, w Polsce
她: a to nie, to tu masz naszą książeczkę szczepień, wypełnij
Pole na imię i nazwisko zmieści tylko kilka liter, więc wpisuję samo imię i oddaję wypełnioną książeczkę
她: Szczepiłeś się na covid w Kantonie?
Ja: tak
她: a to znajdę Twój profil szczepienia
Po chwili
她: nie ma
Ja: no bo to jest samo imię, jeszcze długie nazwisko
她: Szczepiłeś się pod innym imieniem?
Ja: do imienia jezcze musisz dopisać bardzo długie nazwisko
她: bardzo długie? Pokaż, to znajdę
Pokazuję moje 13 literowe naziwsko
她: ooo matko, ale długie, ale dużo liter, masakra
Ja: tylko spację wpisz
她: okej, okej
她: nie ma
Ja: bo spacji nie wpisałaś między imieniem a nazwiskiem
她: dobra, nieważne, nowy profil ci utworzę
Po chwili
她: oo matko, ale tutaj trzeba jeszcze kraj wybierać i dużo rzeczy wpisywać, to ja poszukam tego wcześniejszego profilu
Po 15 sekundach
她: o znalazłam, to tutaj na tablecie przeczytaj oświadczenie, podpisz, i przyłóż palec

W gabinecie szczepień:

Po zeskanowaniu mojego imienia, z lodówki automatycznie wysunęła się szuflada z moją szczepionką. Kod z pudełka został zeskanowany, a na tablecie pojawiły się moje dane i informacje o szczepionce (w tym numery seryjne, daty produkcji itp). Pielęgniarka wręczyła mi opakowanie i poprosiła, żebym sprawdził, czy się wszystko zgadza a następnie podpisał.

Jako, że punkt szczepień jest w wiosce to budynek wygląda dramatycznie źle (tak jak i sama okolica). Natomiast sama obsługa czy wyposażenie punktu jest na bardzo wysokim poziomie.

A co do problemu z rejestracją na szczepienie to standard w Chinach. Jako, że obcokrajowcy nie mogą mieć chińskiego dowodu osobistego, muszą posługiwać się paszportem. Wystarczy, że imię i nazwisko będzie zapisane bez spacji, w odwrotnej kolejności czy wielkimi literami i systemy uznają, że są to dwie różne osoby. Tak jest między innymi w bankach, za każdym razem przed otwarciem konta bankowego muszę pytać jak zapiszą moje imię, bo jeśli zostanie zapisane inaczej niż w innych bankach to nie będę w stanie korzystać z płatności mobilnych.

#chiny #szczepienia #podrozujzwykopem #swiat
matiwoj11 - #matiwojwchinach <-- mój tag o życiu w Chinach

Jak wygląda szczepienie n...

źródło: comment_1636448111ygS2zQyDVKtF084R8w98MD.jpg

Pobierz
  • 8
Tak jest między innymi w bankach, za każdym razem przed otwarciem konta bankowego muszę pytać jak zapiszą moje imię,


@matiwoj11: a do tego zapewniać obsługę, że naprawdę nie jesteś z Ameryki/Francji, a Polska to nie wymyślony kraj ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • 1
@kotbehemoth Chińczycy w paszporcie mają imiona zapisane w alfabecie łacińskim. A jak Chińczyk mieszka w Polsce to ma kartę pobytu więc jest jeszcze prościej.
Do tego przy płatności VISA/MC przez internet imię i nazwisko nie jest zbyt ważne. Ważny jest numer karty, data ważności i kod CVV. Tutaj przy płaceniu telefonem wszystko się musi zgadzać co do literki, numerka bo inaczej nie przejdzie.

@matiwoj11: Rozumiem o co ci chodzi. Wierzę, że takie sytuacje potrafią być irytujące. I mniej więcej wiem jak to działa w Chinach - tzn. na jakie problemy można napotkać. Niemniej zwracam uwagę na pewną asymetrię myślenia. Mam wrażenie, że w szeroko pojętym "zachodzie" (w tym w Polsce) oczekuje się, że jak ktoś przyjeżdża z dalekiego Wschodu to powinien się dostosować do nas. I jak widać Azjaci to robią - pomimo innego
  • 1
@kotbehemoth bardziej chodzi mi o to, że nie uregulowali tego w żaden sposób. Gdyby osoby mieszkające na stałe w Chinach mogły uzyskać chińskie imię, którym możesz posługiwać się właśnie przy różnych urzędowych czynnościach byłoby znacznie łatwiej. A tak jest taka mieszanina. W prawie jazdy mam wpisane chińskie imię, ale już właśnie choćby przy szczepieniu polskie. Przy pobycie w szpitalu w raportach z badań wpisywali tylko pierwszą literę nazwiska (bez imienia), bo się