Wpis z mikrobloga

via Android
  • 168
@dziecielinapala Z tego, że dla ludzi dorosłych, którzy mają tendencję do przestrzegania zasad, są prowadzone zajęcia zdalne, jak nie muszą być, a dla małych ludzi, którzy jak ustaliliśmy mają tendencję do nie przestrzegania zasad, zajęć zdalnych się nie przewiduje. Coś jeszcze?
  • Odpowiedz
@Kempes W wywiadzie mówił że decyzyjni w Kul za szybko wprowadzili zadalne i on by wolał stacjonarne. Chyba jest tam tylko wykładowcą więc się dostosował bo decyzje o nauce zdalnej podejmują indywidualnie władze szkoły.
  • Odpowiedz
@Kempes: ok, ja całkiem o czym innym pomyślałam. Mali ludzie nie będą mieli tyle samodyscypliny, żeby przy kompie się uczyć i ogarniać tematy. Dorosły sam może doczytać i się douczyć. Więc takie lekcje mają małą skuteczność. Do tego przy zdalnych dla dzieci trzeba uziemic ich rodziców. Rachunek zysków i strat ¯\_(ツ)_/¯ no i chyba nie chcesz powiedzieć, że studenci będą przestrzegać bardziej obostrzeń niż dzieci xD
  • Odpowiedz
@Kempes: no ale o co chodzi, władze uczelni wyższych mogą same decydować o tym, jak zajęcia będą przeprowadzane więc kul sobie wprowadził zdalne i spoko
  • Odpowiedz
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@Kempes: Jak tego Czarnka nie znoszę, to akurat tutaj sens widać. Mniejsze "szkody" są w przypadku poprowadzenia zajęć zdalnych na studiach dla dorosłych ludzi, a co innego zamknięcie małego, intensywnie się rozwijającego człowieka w czterech ścianach przed monitorem
  • Odpowiedz