Wpis z mikrobloga

Witam serdecznie,
jak zwykle rzutem na taśmę. Trafiło mi się zadanie polegające na wykonaniu lampionu z dyni więc postanowiłem je wykonać.
Na początku chciałem zrobić większą dynię, żeby założyć można było na głowę ale byłem dwa razy na targu, raz w biedronce i nie znalazłem takiej dużej. Kupiłem więc trzykilogramową dyńkę. Wykonanie było dość proste, ale pewnie dlatego, że użyłem do tego wiertarki oraz wiertła do metalu, rozmiar 6. Później nożyk do tapet, łyżka i łyżeczka i wyciąganie zawartości. Fajna zabawa, jestem zadowolony z efektu, cieszę się, że to zrobiłem dzięki tej zabawie w #mirkowyzwanie, a także cieszę się, że nikt (a zwłaszcza ja) nie ucierpiał podczas tworzenia tego lampionu.
Pozdrawiam serdecznie Mamę, Tatę i rodziców.
A także Was drogie Mirki i Mirabelki ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Pobierz
źródło: comment_1636063712PcfQ73As3kv590Ma4c0kQ6.jpg
  • 7