Wpis z mikrobloga

Sytuacja z wczoraj.
Mały osiedlowy sklepik, sprzedawczynie bez masek ja oczywiście bez, jedna baba zamaskowana jak Sub Zero przede mna robi zakupy i wtedy wchodzi ona wapno level 70 uwaga bez maski patrzy na lade oglada coś i po minucie wyjmuje z torebki umorusaną szmatke (oczywiscie kinol baba jagi na wierzchu) po czym zaklada ja obrzucając mnie nienawistnym spojrzeniem( ͡° ͜ʖ ͡°) A wisienką na torcie jest to, że stanęła mi dosłownie za plecami kichając i kaszląc w najlepsze( ͡° ͜ʖ ͡°)
Upadek cywilizacji...
#koronawirus
  • 6