Wpis z mikrobloga

@bartolomis: To jak jak ostatnio przytyłam 3kg i miałam nadzieję, że wcate to nieprawda i nie widać.
Biedny niebieski zawsze wygląda jakby detonował bombe i każdy ruch ryzykował przypłaceniem życia ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • Odpowiedz
@Thachii: xD Mój to absolutne przeciwieństwo pantofla. Raczej celowałabym, że boi się o moją reakcję, bo jak zeszliśmy się miałam zaburzenia na tle postrzegania siebie i przesadzałam i z żywieniem i ze sportem.
  • Odpowiedz
@Thachii: przy 50kg już każdy mi mówił, że wyglądam jak trup, a na mostku tuż nad cyckami przebijały kości ( ͡° ͜ʖ ͡°) Pozwól, że będę dążyć do swojej wagi w której czuję się najlepiej i pewnie odpowiadam najbardziej niebieskiemu.
Odpowiedziałam na zabawnego mema. Nie musisz stalkować, dawać wskazówki o które nie prosiłam i dyrygować jaka waga jest rekomendowana, bo żaden lekarz nie będzie sugerował mi schudnięcia
  • Odpowiedz
@Thachii: xD nie mam słabego szkieletu i tym bardziej nie mam mało mięśni. Wręcz na odwrót.
Zrób coś dobrego i nie radź nikomu w zakresie zdrowia, bo jedynie co ci się uda to popsuć psyche ludziom, którzy nie są pewni co powinni lub ich nie stać na odpowiednią dla nich opiekę specjalistów. xD
  • Odpowiedz
@Thachii: Ale czemu mnie pouczasz przez pryzmat tego co jest dla ciebie atrakcyjne xD

Mam się podobać sobie, później długo długo nic i dopiero mogę myśleć czy mój wygląd podpasuje przegrywom z wykopu, a i gwarantuję, że takie kryterium nie ma sensu, bo połowa mnie skreśli za nie ten kolor włosów, za niski wzrost, a później nie ten kształt figury bo np. mam zbyt szeroką miednicę.

Dopóki podobanie się sobie idzie
  • Odpowiedz
@Thachii: No i dodatkowy kg :) Cycki to też dodatkowy kg. Długie włosy to też dodatkowy kg jak masz gęste.
Kobieta 55kg o dowolnym zwroście, której tłuszcz idzie w uda, pupę i biust pewniej dla większośći będzie lepiej wyglądać niż taka, której wszystko idzie w brzuch. Dodatkowo będzie zdrowsza (czasami lekarze sprawdzają cm w talii i w pasie, aby sprawdzić czy bardziej człowiek idzie w otyłość brzuszną).
A jednak znajdą się
  • Odpowiedz