Wpis z mikrobloga

Mirki w #tlou2 (w jedynce z resztą chyba też) celowo jest tak zrobione z tymi lokacjami żeby utrudnić graczom grę? Dla przykładu otworzę drzwi, a później coś na nie spada i nie da się cofnąć. Innym razem chcę wrócić do lokacji od początku i już w ogóle nie mam możliwości żeby te drzwi otworzyć, albo chcę zwiedzić jeszcze raz lokalizację np. WLF i nie mam już kontenera żeby po nim przeskoczyć płot. O ile zablokowanie drzwi jakimś ciężkim elementem, który na nie spadnie ma sens to nie widzę sensu w pozostałych przypadkach gdzie nie da się drzwi po prostu otworzyć drugi raz lub jakieś ważne elementy z gry po prostu znikają. I jak coś tam ominąłem to rozumiem, że po platynie i trzeba przechodzić jeszcze raz?

#pytanie #thelastofus #playstation #ps4 #ps5 #playstation
  • 10
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Victoremque: Tak, tak było w tlou 1 jak i tlou 2, też mnie to wkurzało, albo trafisz w drzwi, które prowadzą do kolejnego etapu i już nie wrócisz po znajdźki, albo trafisz w drzwi, które prowadzą do pomieszczenia bonusowego z pewną ilością itemów.
  • Odpowiedz
@Victoremque: Z tego co pamiętam gra ma chapter select i ja znalazłem ostatnie sekrety bez konieczności restartowania gry (od razu się zapisują na profilu). Niestety w niektórych lokacjach ciężko ustalić od razu wyjście, bo to nie zawsze są drzwi (albo mogą być różne).
  • Odpowiedz
@Victoremque: Tak jak ktoś już napisał - jest to po to, by zwolnić zasoby konsoli. W liniowych grach wygląda to tak od lat. Musisz po prostu na logikę wybierać sobie drzwi, tzn. nie podchodzić do zamkniętych, póki nie przeszukasz wszystkich otwartych. A jak masz 2 pary zamkniętych drzwi, to wybierać te, które na logikę będą np do schowka, a nie na zewnątrz budynku (bo widać jak pod nimi przebijają się
  • Odpowiedz