Wpis z mikrobloga

Witajcie Mirasy i Mirabelki!

Oto moje zadania:

1. Zabierz swoją drugą połówkę, albo nawet całą rodzinę na niespodziewaną jesienną wyprawę do miejsca, które historycznie kojarzy się z jesienią (np. z powstaniem listopadowym)
2. Wykonaj samodzielnie jakiś nowy, jesienny przepis, np. zupa dyniowa, rozgrzewające leczo, kawę korzenną, ciasto ze śliwkami.
3. Wykonaj lampion z dyni

Wybrałem numer dwa. Kupiliśmy żeliwny kociołek i pierwszy raz w życiu w jesiennej, bieszczadzkiej scenerii zrobiliśmy tak zwane duszaki/prażonki. Wyszły pysznie, proszę się częstować (ʘʘ)

Trochę jest zabawy z wypaleniem nowego kociołka i jego czyszczeniem ale klimat jest niepowtarzalny.

#mirkowyzwanie #pokazmorde #bieszczady

Więcej fotek w komentarzach
Deftonez - Witajcie Mirasy i Mirabelki!

Oto moje zadania:

1. Zabierz swoją drugą po...

źródło: comment_1635692681J68UhSdDV2amsOqBtLyyOz.jpg

Pobierz
  • 19
  • Odpowiedz
  • 5
@MimikX90: Prosty. Ziemniaki, marchew, burak surowy, cebula, boczek, kiełbasa. Wszystko kroimy - buraki, marchew i ziemianki w plasterki. Układamy w kociołku warstwami - na dół trochę oleju i skórkę od boczku (można dać liście kapusty i smalec np.) i na to układamy warstwami składniki - każdą warstwę solimy i pieprzymy. Na samą górę można dać znowu liść kapusty i trochę boczku/smalcu. Zamykamy kociołek i stawiamy na ogień na 60 minut.

Oczywiście
  • Odpowiedz