Wpis z mikrobloga

Rozbawiają mnie prawaki, które porównują granicę państwa (chociaż w przypadku polski to raczej pseudopaństewka ) do drzwi domu lub mieszkania xD

I jest to z ich jeden z koronnych argumentów: ' Hur Durr uchodźcy niszczą zasieki, a lewaki głupie im w tym pomagają! Ciekawe czy jak im zaczną się do drzwi domu dobierać to też tacy ucieszeni będą !!!"

No cóż porównanie, że tak powiem, z dupy.
Dlaczego?
Otóż dom czy mieszkania sami sobie wybieramy, sami je kupujemy, ewentualnie otrzymujemy, ale to do nas należy decyzja czy w nim zamieszkamy. Natomiast granice państwowe nie są 'nasze' .Nikt z nas nie miał wpływu na to, gdzie się urodzimy, a 99,99999% nie ma wpływu na kształt granic danego kraju - te są ustalane raz na wiele dziesięcioleci i wpływ ma na to tylko wąska grupa wysoko postawionych polityków.

Dlatego porównywanie wyważania drzwi do domu z niszczeniem drutu kolczastego jest niewłaściwe, naciągane i skrajnie populistyczne

#bekazprawakow #neuropa #uchodzcy #bialorus #bekazpisu
  • 11
  • Odpowiedz
Dlatego porównywanie wyważania drzwi do domu z niszczeniem drutu kolczastego jest niewłaściwe, naciągane i skrajnie populistyczne


@PrzeKomentator: Owszem, jest dużo gorsze niż dobieranie się do jednego mieszkania - bo dotyczy dużo większej grupy społecznej. Niestety nie chce mi się szukać porównań.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@PrzeKomentator:

porównują granicę państwa do drzwi domu lub mieszkania


Zdarzało się, że jak piłem alkohol w plenerku, to kartofelki (z braku laku) odcedzałem w pobliskim krzaku. Wybaczcie koledzy za nasikanie na dywan (,)
  • Odpowiedz
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@PrzeKomentator: i to jest ten argument? XD
Przecież ojczyzna, jak sama nazwa mówi to coś co dostajesz w spadku od ojca, można to porównać też do ziemi, czy jakiejkolwiek własności nie tylko domu czy mieszkania. Nawet kawałka ziemi, nie chciałbyś, żeby ktoś na twojej ziemi nasrał i sobie poszedł, a Ci "imigranci" zrobią gorsze rzeczy niż nasranie ;)
  • Odpowiedz
@RexxarHell tacy jak on nie rozumieją takich prostych rzeczy, dla niego to miejsce obojętne jak każde inne na świecie, a jak ktoś przejawia patriotyzm to uznawany jest za faszystę
  • Odpowiedz
@PrzeKomentator: rozwiązaniem jest likwidacja granic na całym świecie, niech każdy mieszka i pracuje gdzie mu się podoba o ile nie łamie prawa, brzmi to dziwnie w dzisiejszych czasach, zwłaszcza w konserwatywnych głowach, ale w przyszłości będą na nas patrzeć jak my na jaskiniowców walczących na dzidy o jaskinię
  • Odpowiedz
@PrzeKomentator: Ja jestem Lewakiem (właściwie to Liberałem, ale w PL oznacza to Lewaka) i uważam tę analogię za trafną.

Jak już wykazał @aaadam91 swojego pierwszego miejsca zamieszkania także nie wybieramy. Robią to za nas rodzice. Jednak to czy miejsce naszego zamieszkania jest konsekwencją naszego świadomego wyboru, nie wpływa na to, że w swoim domu mamy status gospodarza. Dom można odziedziczyć i wcale nie być zadowolonym z jego lokalizacji, ale wciąż w
  • Odpowiedz
@xiv7: To raczej nie jest możliwe ze względu choćby na wiarę, do której przyznaje się raczej nadal duży procent ludzi na świecie. Do tego względy kulturowe, od zawsze naparzaliśmy się pierw o terytorium gdzie żarcie jest, a teraz tak o po prostu żeby mieć możliwość kupić elektryczny drapak do pleców Xiaomiji jak się sprzeda ropę. Wszystko składa się praktycznie z konsumpcjonizmu i nie wiem co jest głupsze, to pierwsze, czy to
  • Odpowiedz