Wpis z mikrobloga

Ten płacz studentów i uczniów jest niesamowity o to, że trzeba chodzić na uczelnie/do szkoły. Jak jeszcze uczniów zrozumiem to studentów nie ma szans. Poszli na studia i się dziwią, że trzeba się uczyć albo co gorsza... jeździć na uczelnie. Po co oni w ogóle poszli na studia? Ja sobie elegancko jeżdżę na uczelnie (student 3 roku) i codziennie się modlę żeby nie zamknęli, #!$%@? siedzenie w domu. Tak to elegancko spotkam się z kimś, czegoś się nauczę, porobie jakiś pomiarów/badań i jest w pytę, po to szedłem na polibude aby czegoś się nauczyć a nie siedzieć przed kompem i walić konia #studbaza #koronawirus
  • 48
  • Odpowiedz
Ja sobie elegancko jeżdżę na uczelnie (student 3 roku) i codziennie się modlę żeby nie zamknęli, #!$%@? siedzenie w domu.


@Kalesony1939: ja zrezygnowałem z magisterki bo zapowiedzieli że będą tylko zdalne przez pierwszy semestr xD
  • Odpowiedz
@Kalesony1939: a ja wolę zdalnie, stacjonarnie strata czasu na dojazdy, wolę pracować w tym czasie (również najlepiej zdalnie)


@Bpnn: na magisterrce tak ale licencjat zdalny i utrata NETWORKINGU to samobój po całości.
  • Odpowiedz
@wellwellwell: no ale ja nie mówię że każdy miał taką wiedzę, ja jedynie mówię że dla takich osób powinno się wprowadzić jakiś sposób zaliczenia przedmiotu od razu na początku - aby potem nie musieli na niego tracić czasu
  • Odpowiedz