Wpis z mikrobloga

@pilot1123: i ma droższe felgi, drozsze materialy w środku, droższy kolor lakieru i droższe setki rzeczy. Przykladowo auta od paru lat mocno stoją w miejscu z technologią, a rozwijają w nich wygląd, ktory ma przyciągnąć klienta. Wszystko musi sie teraz świecić i wyglądać i za to głównie sie płaci. Od aut, poprzec bizuterie, ciuchy i kończąc na przykładowo telefonach, w których za różne kolory musimy różnie zapłacić.
@Tigermass: jak kupujesz auto za 500k to ma ono wiele cech "funkcjonalnych" odróżniających go od Dacii za 60k. Flagowe telefony też mają np. lepsze aparaty niż te za 1000 zł. Oczywiście są też rzeczy czysto prestiżowe i estetyczne w tym wszystkim.
Zegarek mechaniczny za dużo monet z funkcjonalnego punktu widzenia nie różni się (albo nawet jest gorszy) od zwykłego kwarca z przyzwoitym mechanizmem.
@pilot1123: tylko funkcjonalność to osobiste preferencje. Na co przykładowo leśniczemu ferrari za 0.5mln, skoro co najwyżej moze stać w garażu, bo bardziej pożyteczne jest stara toyota.
Ja wypisałem cechy wizualne, za które sie płaci. Czym lepsze jest kolorowe auto od białego? Za kolor trzeba dopłacić w każdym aucie.
Jednemu podoba sie to i kropka. Nie ma być dokładne, trwałe, ładne. Ma mieć logo i ma sie podobać.
Mi przykładowo, żaden zegarek