Wpis z mikrobloga

Moja rodzina:
- matka alkoholiczka
- ojciec dobry człowiek, ale z depresją i po próbie samobójczej
- wujek kryminalistka, 8 lat w więzieniu za podwójne pobicie
- ciotka karynka całe życie żyła z socjalu i wyciągała takie profity o których przeciętny polak nie wiedział, że istnieją typu paczki na święta od państwa i dżemy z logien unii europejskiej
- dziadek mojej matki alkoholik, pewnego razu stracił przytomność i prawie zszedł, od tego czasu ześwirował i chodzi ciągle to samo gada
- wujek nr2 alkoholik, wziął sobie na utrzymanie matke z dzieckiem, zrobili razem jeszcze jedno dziecko i ta wyruchała go bez mydła i zostawiła dla kolejnego
- kuzyn, dziecko wujka nr2 w sumie to najnormalniejszy z nich wszystkich bo jedyne co zrobił to stwierdził w wieku 16 lat, że jednak czuje się kobietą i zmienił płeć
- wujek nr 3, prekursor neetowania w PL, ma z 45 lat i przepracował w całym życiu może ze 2 lata. Całą dorosłość neetował na utrzymaniu rodziców i jak mój ojciec zapytał się go co zrobi jak rodzice umrą to powiedział, że on też wtedy umrze. xD Dziadkowie pomarli i głos o nim zaginął podobno moja ciotka widuje go czasem na mieście i mówi, że wygląda jak menel i jest potencjalnie bezdomny.
- dziadek nr 2 alkoholik i po jego śmierci dowiedziałem sie, że #!$%@?ł swoją żone

Dream team.

#przegryw
  • 88
niecaly rok temu pochowalem takiego woja co wlasnie umarl gdy umarla jego utzymanka, babcia


@czitauri: kolega miał podobnego wujka babcia miała polską i jakaś zachodnią emeryturę i go utrzymywała babcia zmarła to chłop 2 miechów nie przeżył
- wujek nr 3, prekursor neetowania w PL, ma z 45 lat i przepracował w całym życiu może ze 2 lata. Całą dorosłość neetował na utrzymaniu rodziców i jak mój ojciec zapytał się go co zrobi jak rodzice umrą to powiedział, że on też wtedy umrze. xD Dziadkowie pomarli i głos o nim zaginął podobno moja ciotka widuje go czasem na mieście i mówi, że wygląda jak menel i jest potencjalnie bezdomny.
@chlopak_z_blokow: Przegrales juz na stracie. Moze byc lepiej, ale tylko nieznacznie. Ja dzisiaj podjechalem pod ogolniak w swoim miescie i jakis tam uczen zaparkowal obok mnie swoje auto - nowego jaguara(!). Przez 30 lat nie zarobisz tyle, co on dostanie od swoich rodzicow na start. Ja chodzilem do klasy z dziewczyna z dobrego domu - matka laborantka po studiach, ojciec czlonek zarzadu, wuj lekarz dnetysta, ciotka lekarka we Wloszech, inna ciotka
@chlopak_z_blokow: niezły zespół, ale jestem ciekaw - widzisz to jako coś, co cię dyskwalifikuje od normalnego życia? Bo chyba każdy ma mniejszych czy większych egzotow w rodzinie, ale nigdy sam się z nimi w żaden sposób nie utożsamiałem - ot, ciekawostka że tacy ludzie istnieją. Ty widzisz to jako coś na co jesteś sam skazany?
@Wap30: Leczę się na depresje i zaburzenia lękowe, a więc sam sobie odpowiedz, a to głównie przez kłótnie w dzieciństwie gdzie wielokrotnie interweniowała policja i się bałem, że jak przyjdę z domu do szkoły do nie będzie normalnie. Co do nałogów to jestem abstynentem, nie palę, żadnych nałogów nie mam więc na pewno na tą ścieżkę nie jestem skazany. Co do kariery to jak miałem 19-21 lat to prowadziłem pierwszy biznes
Leczę się na depresje i zaburzenia lękowe, a więc sam sobie odpowiedz


@chlopak_z_blokow: zgaduję że 90% tego to nadal najbliższa rodzina. Współczuję, bo taka kombinacja u rodziców to bardzo trudna sytuacja, ale z tego co piszesz to funkcjonujesz dobrze. Trzymam kciuki żebyś miał się na czym skupić i mieć z czego czerpać motywację, jeżeli masz zajęcie które lubisz to samo w sobie może działać terapeutycznie. A powiedz jeszcze, leczysz się farmakologicznie/psychoterapia