Wpis z mikrobloga

Podsumowanie dzisiejszego gniota prezesa.
Chińczyk przyjechał do polo pizza z berbeluchą zaprosił prezesa i Krzysztofa do chińczyka na chińszczyznę. Następnego dnia oni zanieśli mu pizzę ale i tak jedli chińczyka. 3 dnia znowy pojechali do chińczyka zjeść chińszczyznę.
Ogólnie zawiodłem się bo nie było muzyczki i jazdy tuktukiem :(
Dobra to na tyle bo muszę się podetrzeć i spuścić wodę
#raportzpanstwasrodka
  • 2