Wpis z mikrobloga

jest taki sam problem jak z tym, że gdyby nie inne istoty żywe, zdechłbyś w ciągu kilku dni


@bh933901: bez jedzenia mięsa można dość długo przeżyć, niektórzy całe dzieciństwo i dorosłość nie jedzą mięsa także całkiem nietrafione to wytłumaczenie...
@aarahon: a bez flory bakteryjnej ile można przeżyć?
Poza tym nie chcę cię martwić, ale rośliny to też istoty żywe. Proponuję nie #!$%@?ć jednak z lekcji biologii. A właśnie...

zwykle uważa się że moment przejścia płodu do dziecka to moment wykształcenia się układu nerwowego w okolicy 27 tygodnia ciąży, dla bezpieczeństwa przyjmuje się 21 tydzień ciąży za ten moment.


Jak widać jednak wystarczy pozwolić lewakowi przemówić. Otóż faza płodowa kończy się
to, że bakterie to istoty żywe.


@bh933901: nie, to organizmy żywe, nie istoty, chyba że chcesz używać tak nieprecyzyjnej definicji to wtedy odpowiedź jest prosta - gdyby nie było w ogóle innych istot żywych to i tak nie zdechłbym w ciągu kilku dni.

Ponawiam apel - nie #!$%@?ć z lekcji biologii.


@bh933901: wiesz z doświadczenia? xD
@aarahon:

zwykle uważa się że moment przejścia płodu do dziecka to moment wykształcenia się układu nerwowego w okolicy 27 tygodnia ciąży, dla bezpieczeństwa przyjmuje się 21 tydzień ciąży za ten moment.


Zawiązki układu nerwowego tworzą się 13 dni po zapłodnieniu, a zamknięcie cewy nerwowej następuje w 28 dniu.
Skąd zatem 21 tydzień?
@aarahon: organizm to z definicji istota żywa

gdyby nie było w ogóle innych istot żywych to i tak nie zdechłbym w ciągu kilku dni.


No tak, zapomniałem że możesz być ulańcem i mieć zapasy tłuszczu na wiele miesięcy, ale możesz mieć zapasy tłuszczu tylko dlatego, że najpierw jadłeś istoty żywe, ewentualnie syntetyczne składniki odżywcze, ale przecież i tak wytworzone przez innych ludzi, bo przecież nie własnoręcznie.

wiesz z doświadczenia? xD


Wiem
@aarahon:

chodzi o moment w którym układ jest na tyle wykształcony że może działać.

Układ nerwowy zaczyna działać od momentu kiedy powstaje pierwsza jego komórka czyli około 13 dnia. Ta komórka powstaje i od razu działa - taki fenomen ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Tak, że równie dobrze zamiast 21 tydzień możesz wybrać 18 miesięcy po urodzeniu, kiedy dziecko zyskuje świadomość albo 7 lat kiedy uczy się tabliczki
@aarahon: a kto mówi, że miałbyś istnieć, gdyby nie istniały inne istoty żywe? Mówię o tym, że miałbyś przeżyć bez ich udziału, a nie bez ich istnienia, bo wtedy zachowujemy jak najwierniejszą zgodność z tym przykładem aborcji. Załóżmy więc, że od jutra masz żyć bez korzystania z nich. I co? Przeżywasz tak długo, na ile starczają ci zapasy energii zgromadzone dzięki wcześniejszemu korzystaniu z istnienia innych istot, po czym umierasz. Więc
@aarahon:

chcesz powiedzieć że w 13 dniu układ nerwowy płodu potrafi przenieść informację o bólu nogi poprzez rdzeń kręgowy i korę mózgową do ośrodka odczuwania bólu?


Chcę powiedzieć, że liczba komórek nerwowych nie determinuje funkcji układu nerwowego i że nie ma to de facto znaczenia jaki punkt na osi "liczba komórek nerwowych" wybierzesz, zawsze będzie to wybór subiektywny. Nie ma też znaczenia jaką funkcję układu nerwowego wybierzesz do oceny "człowieczeństwa" płodu,
Załóżmy więc, że od jutra masz żyć bez korzystania z nich. I co?


@bh933901: Zakładać to ja mogę rzeczy hipotetycznie możliwe. Jeśli coś jest niemożliwe nie traktuję tego jako przykład.
Z drugiej strony jeśli uważasz to za dobry przykład to znaczy że świadomie zabijasz istoty żywe tak jak mama Madzi co jest przykładem wciąż mniej oderwanym od rzeczywistości niż Twój xD

Człowiek jest samodzielnym organizmem. Potrafi się ubrać, jeść a nawet
@aarahon: po pierwsze, zakładać możesz rzeczy hipotetycznie niemożliwe. Po drugie, mój przykład jest hipotetycznie możliwy, wystarczy, żebyś przestał zjadać inne istoty żywe i to co od nich pochodzi, a historycznie miało miejsce wcale często, choć zawsze kończyło się, ku zaskoczeniu tłumów, zgonem. Kwestię wyjałowienia flory bakteryjnej też dałoby się załatwić farmakologicznie.

Z drugiej strony jeśli uważasz to za dobry przykład to znaczy że świadomie zabijasz istoty żywe tak jak mama Madzi
po pierwsze, zakładać możesz rzeczy hipotetycznie niemożliwe.


@bh933901: mogę też srać pod siebie ale nie chcę bo to głupie xD

A więc człowiek od urodzenia znajduje się w związku symbiotycznym z innymi istotami, a więc nie jest samodzielny, to znaczy potrzebuje innych istot żywych do przeżycia.


@bh933901: dla mnie bakterie to organizmy żywe, istotą żywą nazywam wszystkie żyjące byty posiadające świadomość i cechy osobowości a nie tylko chęć przetrwania jak