Wpis z mikrobloga

@jestem_na_dworzu według mnie buractwo. Jeszcze jakbys to w przyjemniejszy sposób to napisał typu "czy mogłabyś mi oddać za obiad 70 zł bo chcę żebyśmy po równo płacili" a Ty #!$%@? z takim tekstem jakby co najmniej Ci ukradła te pieniądze xd
  • Odpowiedz
@jestem_na_dworzu: Teraz już wiesz czemu jesteś samotny. Żenujące. Jedyny pozytyw to fakt, że nie zmarnujesz jej życia. Jeśli jakimś cudem znajdziesz partnerkę to nie porcjuj jej masła jak w szpitalu.
  • Odpowiedz
to nie porcjuj jej masła jak w szpitalu.


@spwasch: Oczywiście, że nie będę. Wyżywienie, sprzątanie itd. to jej obowiązki.

Teraz już wiesz czemu jesteś samotny. Żenujące. Jedyny pozytyw to fakt, że nie zmarnujesz jej życia.


@spwasch: Żenujące to one są. Człowiek się stara, poświęca im czas, inwestuje i są niewdzięczne. Kota niech se kupi, a nie czekaj xD przecież musiałaby zapłacić sama, więc odpada.
  • Odpowiedz
@jestem_na_dworzu: ale żeby o siedem dych się upominać? zwłaszcza, że niby się chwaliłeś, że od #!$%@? hajsu za auto zapłaciłeś a się o jakieś grosze spinasz xD jesteś z tych co po podwózce dla kumpla czekają aż wyrzuci siano na paliwo mimo że jechałeś w tym samym kierunku xD
  • Odpowiedz
zwłaszcza, że niby się chwaliłeś, że od #!$%@? hajsu za auto zapłaciłeś a się o jakieś grosze spinasz xD


@Damntrain: tu chodzi o zasady. Jak będziesz przepierdzielać hajs na głupie baby, to nigdy nie odłożyć na życie na moim poziomie. Włącz myślenie, nie rób za betabankomat.
  • Odpowiedz
@jestem_na_dworzu: Nie #!$%@?, na szczęście. Próbuję się wczuć, ale bądź co bądź, chyba bym tak nie zrobił, totalnie sobie tego nie wyobrażam wypisywania do kogoś żeby oddał hajs. Wielokrotnie było tak, że miałem ochotę na jakąś pizze czy nawet flache dobrej gorzały, pisało się do kumpla/kumpeli i bez problemu stawiałem, ale to też trochę inna sytuacja niż Twoja.
  • Odpowiedz