Wpis z mikrobloga

na razie Joanna chodzi do pracy, w końcu ma odpowiedzialną rolę psychologa szkolnego :P Plotka mówi, że Mareczek dostał od niej kosę nożem jak po pijaku próbował jej wejść do mieszkania, ile w tym prawdy to nie wiem ale rękę miał zabandażowaną dość długo. A on sam chleje, co przetrzeźwieje to robi jakieś pozorowane ruchy żeby zwabić Joankę, typu zamawia chłopa do skoszenia ogródka czy posprzątania podjazdu.

Więc aktualnie jest względny spokój,
  • Odpowiedz