Wpis z mikrobloga

@wykopekprzegrywek moze musisz przewartosciowac swoje zycie i zaczac robic to co sprawia Ci przyjemnosc (nie mowie o pracy) albo zaczac dostrzegac przyjemnosc w ttm co nieprzyjemne. Ja na poczatku odczuwalem niechec z chodzenia na silownie a pozniej wbilem sobie do glowy ze to mi pomaga i teraz ide z podniesiona glowa zawsze nawet jak checi brak to wychodze w cholere szczesliwy i dumny ze pomimo zmeczenia zyciem poszeslem i dalem z siebie