Wpis z mikrobloga

@Greiz: zdania ekspertów są podzielone ( ͡° ͜ʖ ͡°) Jeśli chodzi o stosunek cena/jakość w budżetowej półce to w testach dobrze wypadają wbrew pozorom Dębice.
  • Odpowiedz
@Greiz: w budżetowej lidze dość dobrze sprawują się Dębice.
Chińskiego gowna bym nie brał, dlatego ze to gowno i gumopodobny produkt ¯\(ツ)
  • Odpowiedz
  • 0
@Greiz na bezpieczeństwie nie ma co oszczędzać, ja z własnego doświadczenia mogę polecić kleber krisalp, na których zrobiłem kilka zim i wjeżdżałem po zaśnieżonych stromych podjazdach na które nie spodziewałem się że uda mi się wjechać. W tysiącu co prawda się nie zamknie, ale opony są albo tanie albo dobre, nic nie zrobisz. Jeśli się nie wybiera w trasy i będzie jeździł wyłącznie po dobrze utrzymanych drogach, to wtedy te zeetex oblecą,
  • Odpowiedz
Zeetex 210 zł sztuka hankook 300


@Greiz: xD Chińskie gówno, to chińskie gówno. Hankooki nie są klasą premium, ale cena prawie identyko jak nie kupujesz do złoma na jeden sezon. imo ładowanie kasy w hiński noname jest idiotyzmem, to lepiej sobie porządną francuską dębice kupić, na allegro taniej niż ten syf

Czasem te 15cm hamowania uratuje dupę na kilka tysięcy albo i z paki wyciągnie jak się zagapisz na pasach. Równie
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@MinisterPrawdy:

Jak zaczniesz oszczęzać na tym co ratuje dupe, to ci nie uratuje dupy jak będzie potrzeba.
Na gumie do żucia, do ruchania i do jazdy akurat się nie oszczędza ( ͡ ͜ʖ ͡)...
  • Odpowiedz