Wpis z mikrobloga

@Xing77: Ja znam obydwie wersje (Mieszkałem trochę zarówno w Mx jak i w Es) i zdecydownie latino jest bardziej na plus. No jeszcze jest wersja z Ameryki Południowej, Argentyna czy Urugwaj mają te swoje naleciałości z portugalskiego, ale to też jest fajne dość. Ogólnie w latino jest o wiele sensowniejsza wymowa i pewne uproszczenia gramatyki. To dokładnie tak samo jak z british i american english, zdecydowanie american. Byle nie w wersji
Akurat chyba nie znam nikogo z Ekwadoru, ani nie mam próbek, ale zakładam, że to coś podobnego jak Wenezuela... Latino zawsze spoko.