Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Vanderwill: zależy w jakim wieku kotek. U mnie w obu przypadkach spokój w nocy. Ewentualnie możesz go trochę upaść żeby nie miał aż tyle energii ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@black-kitsune:

to trzeba będzie ją tak zmęczyć w dzień, żeby na noc jej już nie starczyło energii xd bo wczoraj prawie calusi dzień spała, więc w nocy pewnie głównie dlatego ją nosiło


Ja ci powiem jak będzie. Będzie rósł, będzie coraz bardziej szalony, ciężko będzie go wam opanować. Potem nagle gdzieś po roku stanie się kanapowcem i będzie spał całe dnie, a o tej 3 w nocy będzie się domagał
  • Odpowiedz
  • 88
@black-kitsune ojej, słodki. Ale do czasu.
Podrośnie to będzie psotny. Weź pod uwagę, że będzie na stole kuchennym, blatach itd. wszędzie będzie n------e żwiru, nawet 1h po sprzątaniu nieraz. Przy kocie nie zostawisz niektórych rzeczy- wszystko co ma sznurki go triggeruje, firanki podziurawione/pozaciągane. Standardem jest żebranie o jedzenie, nastaw się, że nieraz na nią nadepniesz jak będziesz coś robić np w kuchni.

Ode mnie rada- 1.póki jest mała, kupcie jej szelki i do auta, niech się przyzwyczaja. Bo inaczej będzie zawału dostawać w samochodzie w dorosłości i nie będzie mowy żeby np zabrać ją do rodziców jakbyście chcieli wyskoczyć na kilka dni.
2. Karmcie ją tylko puszkami z karmą mokrą (feringa, Mac's, Wild freedom, Animondy, ogólnie są tabelki z karmami dobrymi jakościowo i warto je kupować na zooplusie + koniecznie plan oszczędnościowy bo się zwróci na bank), ewentualnie jak musicie już dawać suchą to jakaś lepszą typu purizon- bez zbóż tak jak mokra.
Warto- karmy z neta będą w takiej samej cenie jak te sklepowe a kot będzie miał zdecydowanie piękniejsze futerko i mniej potem wydacie na
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@black-kitsune: straszne zwierzęta, okropny syf. Kot jest fajny jak sobie śpi, albo biega po domu, ale jak pod nieobecność znajomych karmiłem tego ich knura i miałem po nim sprzątać, to doznalem zderzenia z rzeczywistością.

Wybieranie kilka razy dziennie kociego gówna łopatką z kuwety, szukanie zbryleń po szczochu, tragedia. Smród tak okrutny że musiałem otwierać wszystkie okna i stać połową ciała na korytarzu, żeby się przy tym nie zbełtać, myślałem że
  • Odpowiedz